Odcisk palca jak fotografia?

Artykuł
24.10.2013
4 min. czytania
Tekst
Image

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał 17 października orzeczenie, w którym uznał, że artykuł unijnego rozporządzenia wprowadzający biometryczne zabezpieczenia paszportów jest ważny w świetle prawa europejskiego. Pobieranie odcisków palców i ich przechowywanie w paszportach ogranicza prawo do poszanowania życia prywatnego oraz do ochrony danych osobowych, ale – zdaniem Trybunału – jest to ograniczenie uzasadnione.

Sprawę rozpoczęła skarga Michaela Schwarza na decyzję miasta Bochum, które odmówiło wydania mu paszportu bez jednoczesnego pobrania odcisków palców. Schwarz zwrócił się do sądu, wskazując, że rozporządzenie, które wprowadziło obowiązek pobierania odcisków palców od osób ubiegających się o paszport, zostało wydane bez podstawy prawnej i do tego z naruszeniem procedury stanowienia aktów prawa unijnego. Podnosił również, że konieczność poddania się pobieraniu odcisków palców (art. 1 ust. 2 rozporządzenia) narusza prawo do ochrony danych osobowych i prawo do życia prywatnego gwarantowane przez Kartę Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Sąd krajowy, który rozpatrywał sprawę, zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości UE z pytaniem prejudycjalnym dotyczącym problemów podniesionych przez Michaela Swartza.

Trybunał sprawę zbadał i ustalił, że wydanie rozporządzenia znajduje podstawę prawną w Traktacie ustanawiającym Wspólnotę Europejską, a procedura przyjęcia skarżonego artykułu rozporządzenia w jego obecnym brzmieniu była zgodna z prawem. Trybunał Sprawiedliwości stwierdził również, że pobieranie i przechowywanie odcisków palców przez organy krajowe stanowi ograniczenie prawa do poszanowania życia prywatnego oraz ochrony danych osobowych. Zaznaczył jednak, że prawa te nie mają charakteru absolutnego i możliwe są ich ograniczenia w imię dobra publicznego. Zgodnie z Kartą Praw Podstawowych możliwe jest wprowadzenie ograniczeń w wykonywaniu określonych w niej praw, pod warunkiem że ograniczenia te odpowiadają określonym standardom.

Zdaniem Trybunału przepis wprowadzający biometryczne zabezpieczenia paszportów spełnia wszystkie określone Kartą wymagania, więc można uznać, że stanowi on uzasadnione ograniczenie prawa do ochrony danych osobowych i życia prywatnego. Według ETS ograniczenia te nie ingerują w istotę praw, a służą uniemożliwieniu nielegalnego wjazdu osób na teren UE. Co ma stanowić realizację interesu UE jako całości.

Trybunał oparł się na przekonaniu, że zapis odcisków dwóch palców w nośniku znajdującym się w paszporcie w znacznym stopniu zmniejsza ryzyko sfałszowania dokumentu i – choć metoda ta bywa zawodna – jest skuteczniejsza i tańsza niż alternatywne rozwiązania. W trakcie postępowania przed Trybunałem jako jedyną dostępną alternatywę przedstawiono skanowanie siatkówki oka, które jest drogie i nie nadaje się na razie do powszechnego stosowania. Tymczasem pobieranie odcisków palców nie wiąże się dla zainteresowanego ze szczególnym dyskomfortem fizycznym lub psychicznym. Dla Trybunału nie różni się właściwie niczym od fotografowania twarzy.

Trybunał podkreślił również, że sam brak zgodności między odciskami zapisanymi w paszporcie a pobranymi od osoby, która chce wjechać na teren UE, nie skutkuje automatyczną odmową wjazdu, a jedynie zwraca uwagę służb granicznych. Rozporządzenie pozwala tylko na pobieranie odcisków dwóch palców, których obraz jest przechowywany w paszporcie (o zabezpieczeniach Trybunał wspomniał tylko mimochodem). Na jego podstawie nie można tworzyć zintegrowanych baz, a jeśli państwa członkowskie chcą takie bazy tworzyć, to muszą przyjąć odrębne, wewnętrzne przepisy.

Po lekturze wyroku pozostaje wrażenie, że pobieranie odcisków palców do paszportu to i tak mniejsze zło niż np. skanowanie siatkówki oka. I powinniśmy cieszyć się, że odciski nie mogą na tej podstawie trafić do ogólnokrajowej czy okołounijnej bazy. Wyrok ETS można skwitować jednym zdaniem: pobieranie odcisków palców ingeruje w prawo do ochrony danych osobowych i życia prywatnego, ale przyświeca temu wyższy cel. Czy jednak ograniczenie praw i wolności obywateli jest ceną, którą rzeczywiście powinniśmy płacić za realizację tego celu? Na to pytanie Trybunał nie daje odpowiedzi.

PS: Czy pobranie odcisków palców jest tak samo przyjemne jak zrobienie zdjęcia do paszportu? Dla mnie było doświadczeniem stresującym. Musiałam jednak zacisnąć zęby i podjąć współpracę w imię własnej wolności poruszania się… i ochrony granic UE.

Anna Walkowiak

Orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie Michael Schwarz przeciwko miastu Bochum (C‑291/12)

Linki i dokumenty

Newsletter

Otrzymuj informacje o działalności Fundacji

Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności.