Artykuł 25.05.2018 4 min. czytania Tekst Setki maili z powiadomieniami o zmianie polityk prywatności, namawiające do wyrażenia zgody na przetwarzanie danych banery przesłaniające popularne portale informacyjne… Od tygodni jesteśmy bombardowani – nieraz sprzecznymi – komunikatami związanymi z nowym prawem o ochronie danych osobowych. Fundacja Panoptykon we współpracy z europejską koalicją EDRi i holenderską organizacją Bits of Freedom startuje z kampanią społeczną pod hasłem #TimeToDisagree/ #CzasNieZgody, w której przypomina konsumentom, że wraz z RODO dostają do ręki nowe narzędzia walki o swoje prawa. 9 dni później Facebook podejmuje decyzję o przeniesieniu danych 1,5 mld użytkowników poza obszar chroniony RODO. [Na podstawie: Guardian, 19 kwietnia 2018 r.] #CzasNieZgody Nowe prawo ochrony danych osobowych w centrum stawia człowieka i jego prawa. Przyzwyczailiśmy się do wizji danych osobowych jako ciągów znaków, ale to są informacje o konkretnych osobach. I to te osoby cierpią, gdy ktoś nieodpowiednio posługuje się informacjami na ich temat. Na przykład wtedy, gdy w oparciu o niejasne kryteria ubezpieczyciel podnosi składkę, a bank odmawia kredytu. Albo gdy dostawca treści internetowych wpływa na wybory konsumenckie czy polityczne, podpowiadając „szyte na miarę” treści, ale bez ujawniania logiki, jaka za tym stoi. RODO przywraca ludziom możliwość kontrolowania informacji na swój temat. I to jest ważne. Istota nowych regulacji przykryta jest dyskusją o tym, czy firmy i instytucje zdążą dostosować się do wymogów RODO i jak ostatecznie zinterpretują zmienione obowiązki. Tymczasem nowe prawo przywraca ludziom możliwość kontrolowania informacji na swój temat. I to jest ważne. Każdy odebrał kiedyś telefon od nieznanej firmy, której przedstawiciel zwrócił się do niego po imieniu. Dzięki RODO łatwiej będzie można uzyskać informację, skąd taka firma ma nasze dane, i zażądać ich usunięcia. Nowe przepisy pomogą też walczyć z powszechną praktyką wymuszania zgód na przetwarzanie danych. Już sam szum wokół RODO powinien być dla użytkowników sygnałem, że nie muszą się na wszystko zgadzać. A silny organ ochrony danych osobowych i groźba realnych sankcji powinny zniechęcić do podejmowania ryzyka wszystkie te firmy, które do tej pory wymuszały podawanie dodatkowych danych. Żeby pomóc ludziom skorzystać z praw, jakie daje im RODO, w koalicji z innymi europejskimi organizacjami przygotowaliśmy stronę internetową TimeToDisagree.eu, która w formie prostych pytań i odpowiedzi tłumaczy to, co najważniejsze. Opublikowaliśmy także praktyczny poradnik, w którym krok po kroku podpowiadamy, jak zachować się w różnych sytuacjach. W poradniku znajdują się też wzory pism do wykorzystania w kontakcie z administratorami danych i później, na etapie składania skargi czy pozwu. W naszej kampanii #TimeToDisagree/ #CzasNieZgody tłumaczymy założenia RODO ludzkim językiem, bez zbędnych komplikacji. Dzięki RODO przedzieranie się przez niezrozumiałe klauzule informacyjne należy już do przeszłości. O swoich prawach mamy być informowani w najprostszy z możliwych sposobów, choćby poprzez zrozumiałe ikonki czy materiały wideo. Tym tropem poszliśmy też, tworząc własne materiały. Czuliśmy, że aby naprawdę pomóc ludziom i zachęcić ich do działania, musimy przetłumaczyć założenia RODO na prosty język, bez zbędnych komplikacji. Ale też że sami powinniśmy dać przykład innym. Dlatego na 25 maja zaplanowaliśmy symboliczny gest: wyślemy własne pisma do firm, których praktyki nam się nie podobają. Kampania #TimeToDisagree/ #CzasNieZgody realizowana jest przez Fundację Panoptykon, europejską koalicję European Digital Rights i holenderską organizację Bits of Freedom we współpracy z Privacy International, Digital Rights Ireland, Xnet i Open Rights Group. Gdy nasza prywatność jest zagrożona, trzeba reagować szybko. Nie zgadzamy się na jej lekceważenie. #CzasNieZgody #TimeToDisagree Anna Obem Autorka Temat reforma ochrony danych Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Zobacz także Poradnik RODO na tacy. Odcinek II: Fair play – czyli o szacunku dla naszych wyborów „I żyli długo i szczęśliwie...” zdarza się tylko w komediach romantycznych. W prawdziwym życiu dobra relacja wymaga częstego zasiadania przy stole negocjacyjnym. Akceptujemy to, gdy chodzi o pracę czy rodzinę, ale przenoszenie tego modelu na wszystkie sfery życia doprowadziłoby nas do białej… 16.02.2018 Tekst Artykuł Niepewne losy ePrivacy W piątek Rada Unii Europejskiej odrzuciła projekt rozporządzenia ePrivacy wypracowany przez fińską prezydencję. W efekcie użytkownicy dłużej poczekają na reformę odpowiadającą na palące problemy związane z wykorzystywaniem śledzących technologii. 25.11.2019 Tekst Artykuł Marketing zgodny z RODO. Co myślimy o nowej wersji branżowego kodeksu W styczniu trafiła do nas druga wersja kodeksu ochrony danych osobowych w marketingu bezpośrednim. Autorzy poważnie potraktowali zgłoszone uwagi i przygotowali bardzo konkretny i przydatny materiał, w którym znalazła się bogata lista trafnie dobranych przykładów dobrych i złych praktyk. Mniej… 03.02.2022 Tekst