Artykuł 03.04.2013 2 min. czytania Tekst Ile razy w 2012 roku sądy, prokuratura, policja i inne służby sięgały po dane telekomunikacyjne: billingi, dane abonenckie i geolokalizację? Mamy już wszystkie możliwe dane, ale im ich więcej, tym więcej znaków zapytania. Zdaniem Urzędu Komunikacji Elektronicznej liczba zapytań maleje, natomiast z informacji od służb wynika, że… rośnie. Prawdopodobnie rację miał więc Mark Twain mówiąc, że są trzy rodzaje kłamstw: kłamstwa, bezczelne kłamstwa i statystyki. Na wstępie słowo wyjaśnienia o „drodze” danych telekomunikacyjnych: telefon, nie tylko przy okazji wykonywanych połączeń, generuje wiele rodzajów danych, które są zapisywane przez operatora, przechowywane przez 12 miesięcy, a w razie potrzeby udostępniane służbom i innym uprawnionym podmiotom. Urząd Komunikacji Elektronicznej co roku przedstawia dane o liczbie takich „udostępnień” zebrane od operatorów telekomunikacyjnych, czyli udostępniających dane. Nam udało się dodatkowo zebrać dane o liczbie zapytań od policji i służb specjalnych, czyli pytających o dane. Według danych podawanych przez UKE od 2009 do 2011 roku liczba zapytań o dane telekomunikacyjne systematycznie rosła, w szczytowym momencie (2011) osiągając liczbę 1,85 mln. Dopiero w 2012 roku ta liczba spadła o ok. 100 tys. – do 1,75 mln. Jednak z zebranych przez nas informacji wynika, że policja i inne służby (czyli bez sądów i prokuratury) żądały od operatorów udostępnienia danych znacznie częściej, niż twierdzi UKE – w 2011 r. 1,93 mln razy, a w 2012 – aż 2,13 mln. Różnica pomiędzy dwoma źródłami w 2012 r. wynosi więc niemal 300 tys. zapytań! Powiększ Najbardziej „popularne” wśród policji i innych służb dane telekomunikacyjne to bez wątpienia dane abonenckie i wykazy połączeń, czyli billingi. Po dane abonenckie służby sięgają, by dowiedzieć się, kto jest stroną umowy dotyczącej konkretnego numeru. Billingi pozwalają z kolei ustalić, z kim i kiedy kontaktował się interesujący służby numer telefonu. Tabela przedstawia proporcje kierowanych zapytań dla czterech służb, które są najbardziej aktywne w pobieraniu danych. Powiększ Komentarz do powyższych statystyk znajduje się w tekście: Statystyki retencji: porozmawiamy o reformie, nie o liczbach! Anna Obem Autorka Linki i dokumenty dane_uke_wykres_mini.jpg8.29 KBjpeg dane_sluzby_wykres_mini.jpg10.5 KBjpeg dane_sluzby_wykres.jpg82.49 KBjpeg dane_uke_wykres.jpg88.11 KBjpeg Temat informacja publiczna retencja danych służby Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Dzisiaj sąd nad Pegasusem (i innymi spyware’ami) Sąd Najwyższy zdecyduje, czy służby mogą ścigać przestępców z wykorzystaniem oprogramowania szpiegowskiego. Pokazujemy, dlaczego unikanie wprowadzenia kontroli nad służbami to stąpanie władzy po kruchym lodzie. 06.03.2025 Tekst Artykuł SKW: Niejawność na szkodę państwa Służba Kontrwywiadu Wojskowego, zamiast z otwartą przyłbicą spierać się z nami o granice jawności działań służb specjalnych, po raz kolejny ucieka się do wykorzystywania kruczków prawnych. Tym razem chodzi o ujawnienie liczby pobranych przez Służbę w 2015 r. 12.04.2019 Tekst Artykuł Maraton z wojskowym kontrwywiadem Jest styczeń 2014 r. W Polsce rządzi koalicja PO i PSL, na czele Służby Kontrwywiadu Wojskowego zasiada właśnie Piotr Pytel, a my kończymy opracowywać Przewodnik o „telefonicznej kopalni informacji”, w którym zbieramy informacje o problemie dostępu służb specjalnych do informacji o naszych… 06.11.2019 Tekst