Artykuł 12.03.2018 3 min. czytania Tekst Image Nowe technologie stosowane do nadzoru nad pracownikami to rosnący problem, którym zamierzamy zająć się w najbliższych miesiącach. Tymczasem, po niemal trzech latach, ostatecznie przegraliśmy batalię o informacje, w jaki sposób nadzorowani są pracownicy ZUS. Historia naszego sporu z ZUS sięga prac nad raportem Zabawki Wielkiego Brata. Chcieliśmy dowiedzieć się, czy ZUS kontroluje pracowników, w sposób automatyczny zbierając informacje o ich aktywności. Chodziło np. o programy monitorujące przeglądane strony internetowe czy też o monitoring wizyjny stanowisk pracy. Spytaliśmy także, czy sposób wykorzystywania takich narzędzi jest objęty wewnętrznym regulaminem i czy pracownicy są informowani o ich stosowaniu. Prezes ZUS uznał jednak, że żądane informacje nie mogą zostać udostępnione, ponieważ… dotyczą sposobów zabezpieczania danych osobowych przetwarzanych w zakładzie. Stanowisko ZUS podzielił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, który w wyroku z 21 grudnia 2015 r. (sygn. II SA/Wa 1261/15) przychylił się do argumentacji urzędu. Z kolei w piątek Naczelny Sąd Administracyjny oddalił naszą skargę kasacyjną. Cała argumentacja stojąca za odmową udostępnienia nam informacji, o które pytaliśmy, straci na znaczeniu wraz z pełnym wejściem w życie RODO (a więc już za niecałe trzy miesiące) – uchylony bowiem zostanie wówczas art. 39 ust. 2 ustawy o ochronie danych osobowych, na którym oparły się sądy. Rośnie natomiast znaczenie tematu nadzorowania pracowników. Aktualne przepisy nie stawiają jednoznacznych granic, za którymi kontrolowanie pracownika staje się niedopuszczalnym naruszeniem jego prywatności (np. nagrywanie osobistych rozmów czy monitoring w toalecie), nie precyzują też, o czym i w jaki sposób pracownicy powinni być informowani. Tymczasem w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej trwają działania na rzecz zmiany kodeksu pracy. Również Ministerstwo Cyfryzacji, w ramach tzw. ustawy wprowadzającej RODO, planuje znowelizować te przepisy. Czeka nas więc niebawem dyskusja o granicach pomiędzy dopuszczalnym nadzorem pracodawców nad pracownikami a prawem do prywatności tych drugich. Wojciech Klicki Sądy nie zawsze orzekają po naszej myśli, ale to nie sprawi, że przestaniemy walczyć z nadużyciami. Wesprzyj te działania. Wpłać darowiznę na konto Fundacji Panoptykon i przekaż nam 1% swojego podatku (KRS: 0000327613)! Wojciech Klicki Autor Temat monitoring wizyjny informacja publiczna Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Zobacz także Artykuł Centralny Rejestr Umów: jawność z zaskoczenia Od lipca 2022 r. każda umowa zawarta przez jednostkę sektora finansów publicznych ma być ujawniona w Centralnym Rejestrze Umów prowadzonym przez Ministerstwo Finansów. To ważny krok w kierunku jawności finansów państwa, który może pomóc zapobiegać nie tylko korupcji, ale też dyskryminacji płacowej… 12.11.2021 Tekst Artykuł Odzyskaj swoją twarz! Poprzyj kampanię przeciwko masowej inwigilacji biometrycznej Technologie, takie jak biometryczne rozpoznawanie twarzy, pozbawiają nas podstawowych praw: prywatności rozmowy z przyjaciółmi i rodziną, wolności demonstrowania w obronie planety i praw kobiet, aktywności społecznej i politycznej, odwiedzenia kościoła czy spotkania związku zawodowego bez wiedzy… 13.11.2020 Tekst Artykuł Więcej kamer w szpitalach Ministerstwo Zdrowia chce umożliwić dyrektorom szpitali instalowanie kamer w toaletach i salach chorych. Panoptykon krytykuje tę propozycję, bo narusza prawa pacjentów i jest niezgodna z RODO. 19.08.2021 Tekst