Poradnik Technologia w służbie kobiet czy odwrotnie? Przyglądamy się aplikacjom do monitorowania cyklu Wiele aplikacji pod pozorem pomagania w rozwiązywaniu codziennych problemów – od monitorowania cyklu, przez dietę i ćwiczenia, po dobór produktów właściwych dla Twojej skóry – służy zgoła innym celom. Ich priorytetem jest zbieranie i sprzedawanie informacji o Tobie, bo ich model biznesowy oparty jest na reklamie. A ta zarabia więcej, jeśli jest odpowiednio sprofilowana pod konkretną użytkowniczkę. Czy wiesz, jakie dane zbierają aplikacje w Twoim telefonie i co z nimi robią? Przyjrzymy się aplikacjom do monitorowania cyklu. 09.01.2020 Tekst
Artykuł Komunikacja miejska w Warszawie ma być bardziej śledząca. Sprawdzamy Warszawa przygotowuje nowy system biletowy. Ma być wygodny i nowoczesny, ale podróżowanie stanie się mniej anonimowe. Pytamy Zarząd Transportu Miejskiego o szczegóły. 16.11.2023 Tekst
Artykuł Rewolucja biletowa. Odpowiadamy na pytania, na które powinien odpowiedzieć warszawski ZTM W Warszawie przygotowywany jest nowy system biletowy. Ma być wygodnie i nowocześnie. Standardy informowania o zbliżającej się rewolucji pozostawiają jednak wiele do życzenia. Czy będzie można kupić bilet w kiosku? Zapłacić za przejazd gotówką? No cóż… To skomplikowane! 28.02.2024 Tekst
Artykuł Kobiecy wymiar nadzoru Relacja pacjent-lekarz z założenia charakteryzuje się pewną hierarchicznością. Lekarz ma przewagę w postaci posiadanej wiedzy i możliwości podejmowania wiążących decyzji. Nieświadomy różnych okoliczności pacjent często dobrowolnie poddaje się działaniom personelu medycznego. 08.03.2013 Tekst
Artykuł Jak Polska walczy z koronawirusem i dlaczego aplikacja nas przed nim nie ochroni? W środę (29 kwietnia) rządzący znów postawili Internet na nogi, zapowiadając pierwszy krok w kierunku rozmrożenia gospodarki: otwarcie centrów handlowych. Jednak pod jednym warunkiem: ludzie szturmujący sklepy mieli być zachęcani do instalowania rządowej aplikacji ProteGO Safe, która szacuje ryzyko zarażenia Covid-19. Ministerstwo Rozwoju opublikowało wytyczne, z których wynikało, że do sklepów będzie mogło wejść więcej osób, o ile będą posiadać aplikację. Już w czwartek, po pierwszej internetowej burzy, kontrowersyjny pomysł znikł z wytycznych Ministerstwa Rozwoju, ale sama aplikacja została udostępniona w sklepie Google Play (w App Store dostępna jest okrojona wersja) i prowokuje wiele pytań. Czy jest bezpieczna i zgodna z RODO? Czy jest zgodna z założeniami rozwiązania, które 10 kwietnia ogłosiły Google i Apple? A może założenia aplikacji zmienią się, kiedy w połowie maja technologiczny duet udostępni zapowiadane API? Po jakie jeszcze środki rząd sięgnie, żeby zachęcać obywateli do jej instalowania? Obserwując działania rządu, które jeszcze nie układają się w spójną strategię walki z pandemią, nie możemy też uciec od pytania o skuteczność aplikacji. Czy to narzędzie nie odwróci uwagi od ważniejszych środków i nie uśpi czujności ludzi? 05.05.2020 Tekst