Artykuł Potrzebna pomoc! Musimy zapłacić 9 tys. zł, bo Facebook nie rozumie po polsku Po ponad roku bawienia się w kotka i myszkę z Facebookiem, który nie chciał przyjąć naszego pozwu po polsku, dostaliśmy decyzję sądu: Społeczna Inicjatywa Narkopolityki (organizacja, którą wspieramy w sporze sądowym po wielokrotnym blokowaniu jej kanałów społecznościowych przez platformę) musi zapłacić 8 841,56 zł za tłumaczenie pozwu. Od tego, czy zdołamy uzbierać tę kwotę, mogą zależeć dalsze losy sprawy SIN vs Facebook. Liczymy na Twoją pomoc! 16.11.2020 Tekst
Artykuł Mamy już 9 tys. na tłumaczenie pozwu. Dziękujemy! Dokładnie tydzień temu ruszyliśmy z internetową zbiórką na tłumaczenie pozwu przeciwko Facebookowi, a już w piątkowe popołudnie na naszym koncie uzbierała się cała potrzebna kwota. W rekordowym tempie wpłaciliście 9305,80 zł (koszty tłumaczenia to 8 841,56 zł). W imieniu swoim i Społecznej Inicjatywy Narkopolityki serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy dołożyli się do naszej zbiórki i pomogli nam ją rozpromować. 23.11.2020 Tekst
Podcast Jak pozwać Facebooka? Rozmowa z Piotrem Golędzinowskim i Łukaszem Laskiem Miały być serca, lajki i zasięgi, a jest…ban, żółty dolarek, frustracja. Jeżeli Internet to Twój żywioł, dobrze wiesz, o czym mowa. Nie wszystko, co wrzucasz do sieci, trafia do odbiorców. Część znika po drodze, zablokowane przez ślepy na kontekst algorytm lub moderatora. Niestety szanse na skuteczne odwołanie się od decyzji platform internetowych są bardzo marne, dlatego zdarza się, że użytkownicy i użytkowniczki szukają sprawiedliwości w sądzie. O tym, za co pozwać, jakie przeszkody trzeba pokonać i jaki wpływ na działanie wielkiej platformy może mieć jeden pozew zablokowanego użytkownika opowiadają Łukasz Lasek i Piotr Golędzinowski, prawnicy z kancelarii Wardyński i Wspólnicy, która pro bono prowadzi sprawę SIN vs Facebook. 19.11.2020 Dźwięk
Podcast Zdradzi cię „profilowe”. Rozmowa z Michałem Kosińskim Ile prawdy o człowieku kryje się w korelacjach statystycznych, które pokazują badania Michała Kosińskiego? Czy te same zależności potwierdziłyby się poza przebadaną przez Kosińskiego grupą osób aktywnych na portalach społecznościowych i randkowych, które dobrowolnie ujawniły swoją afiliację polityczną? A może mamy do czynienia z kolejnym “skrzywionym” algorytmem, który nauczył się oceniać orientację polityczną człowieka na podstawie kąta padania światła na zdjęciu profilowym albo ustawień aparatu? Kto i w jakich celach wykorzystuje dziś rozpoznawanie ukrytych celach ludzi na podstawie zdjęcia twarzy? Czy służby specjalnie schylają się po takie rozwiązania, ryzykując błędy w ocenie konkretnych ludzi, popadnięcie w społeczne stereotypy i przepalone budżety? Odpowiedzi na te pytania, i wiele innych, w gorącej dyskusji z Michałem Kosińskim szuka Katarzyna Szymielewicz. 25.02.2021 Dźwięk