Artykuł Centralny Rejestr Umów: jawność z zaskoczenia Od lipca 2022 r. każda umowa zawarta przez jednostkę sektora finansów publicznych ma być ujawniona w Centralnym Rejestrze Umów prowadzonym przez Ministerstwo Finansów. To ważny krok w kierunku jawności finansów państwa, który może pomóc zapobiegać nie tylko korupcji, ale też dyskryminacji płacowej. Szkoda tylko, że taka zmiana jest wprowadzana jako efekt handlu politycznego i bez pogłębionej debaty publicznej. 12.11.2021 Tekst
Artykuł Przełomowa decyzja UODO: mamy prawo poznać swój profil marketingowy! Profil marketingowy to dane osobowe i osoba, której dotyczy, ma prawo się z nim zapoznać – zadecydował Urząd Ochrony Danych Osobowych. Decyzja jest efektem skargi, którą złożyliśmy w styczniu 2019 r. To może być przełom w walce ze śledzącą reklamą w Internecie. 25.11.2021 Tekst
Artykuł Parlament Europejski może wprowadzić ograniczenia dla reklamy śledzącej. Czy to zrobi? „Nie musimy manipulować klientami ani wykorzystywać ich słabości, żeby się rozwijać” – europejscy przedsiębiorcy i organizacje społeczne apelują do europosłów o zakazanie najbardziej szkodliwych form reklamy śledzącej i otwarcie rynku na etyczne, szanujące prawa i decyzje użytkowników i użytkowniczek innowacje w reklamie. Lobby firm zarabiających na śledzeniu w sieci walczy jednak o zachowanie status quo i usankcjonowanie inwazyjnych dla prywatności praktyk reklamowych – mimo udokumentowanych szkód społecznych i indywidualnych, które powodują. 13.01.2022 Tekst
Artykuł System śledzącej reklamy nielegalny – zdecydował belgijski organ ochrony danych osobowych Stworzony przez IAB Europe system śledzącej reklamy, z którego korzysta 80% stron internetowych, narusza podstawowe zasady RODO – uznał belgijski organ ochrony danych osobowych i nakazał IAB i korzystającym z niego firmom usunięcie zebranych za jego pośrednictwem danych. Decyzja kończy 3-letnie postępowanie w sprawie zainicjowanej m.in. przez Fundację Panoptykon. 03.02.2022 Tekst
Artykuł Czy reklamodawca naprawdę wie, ile mam na koncie? Dzięki publikacjom Zaufanej Trzeciej Strony i Niebezpiecznika (z naszym komentarzem) klienci mBanku dowiedzieli się, że informacje o ich saldzie regularnie trafiają na serwery Gemiusa – zewnętrznej firmy, która dostarcza kompleksowe analizy ruchu na stronie. W odpowiedzi na pytania zadane przez Niebezpiecznik mBank uspokajał, że przekazywane dane pozostają jego własnością i są wykorzystywane tylko w celu dostarczenia zamówionej przez bank usługi. Informacje o saldzie klientów banku podobno w ogóle nie były analizowane przez Gemiusa – „zaplątały” się przypadkiem, jako element nagłówka strony. Można by rzec: drobne niedopatrzenie przy projektowaniu. A więc wszystko w porządku? 13.04.2017 Tekst