Artykuł 22.08.2014 1 min. czytania Tekst Czy istnieją granice możliwości technicznych, których służby specjalne demokratycznego państwa, nie powinny przekracać? Jak je wyznaczyć? Możliwości stosowania bliżej nieokreślonych „innych środków technicznych”, nie ograniczył niestety Trybunał Konstytucyjny. Każdorazową ocenę tego, czy użycie danego środka w ramach kontroli operacyjnej jest uzasadnione, pozostawił on w rękach sądów zarządzających taką kontrolę. Aby rzeczowo rozmawiać o granicy, za którą walka z przestępczością ustępuje miejsca nieuzasadnionej inwigilacji, opinia publiczna powinna poznać narzędzia, z którzych korzystają służby. Działania w tym kierunku podejmuje Helsińska Fundacja Praw Człowieka, która stoczyła m.in. batalię prawną dotyczącą udostępnienia informacji o wykorzystywaniu przez policję nadajników GPS. Teraz fundacja zaskarżyła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie decyzję Szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego, który odmówił udostępnienia informacji, czy CBA posługuje się oprogramowaniem komputerowym o nazwie Remote Control System. RCS umożliwia monitorowanie komputerów i telefonów, pozyskiwanie danych przechowywanych na tych urządzeniach oraz śledzenie korespondencji, nawet w sytuacji gdy użytkownik nie jest podłączony do Internetu. Sąd rozstrzygnie, czy informacja o ewentualnym korzystaniu przez CBA z systemu RCS jest informacją publiczną, czy też podlega ochronie jako informacja niejawna. Wojciech Klicki Autor Temat informacja publiczna służby Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Podcast „Używam telefonu, na którym był Pegasus”. Rozmowa z inwigilowaną prokuratorką Ewą Wrzosek W Panoptykonie jesteśmy przyzwyczajeni do sytuacji, w której funkcjonariusze państwowi twierdzą, że inwigilacja w Polsce jest pod kontrolą albo nie jest nadużywana. A co w sytuacji, kiedy to funkcjonariuszka staje się ofiarą inwigilacji? 07.04.2022 Dźwięk Artykuł Jak „osiodłać Pegaza”? Jak ograniczyć samowolę służb specjalnych w dobie ich rosnących uprawnień i możliwości, jakie dają nowe technologie? Odpowiedzią powinno być powołanie niezależnego organu kontrolnego i przyznanie jednostce prawa do informacji, że była przedmiotem zainteresowania służb. To postulaty przedstawione w… 26.09.2019 Tekst Artykuł Inwigilacja pod kontrolą? Zacznijmy od informacji dla inwigilowanych Kilka dni temu osoby w różnych miejscach Warszawy odebrały listy z powiadomieniem, że zostały poddane kontroli operacyjnej. Jednak „Agencja Bezpieczeństwa Narodowego”, która podpisała się pod listem, nie istnieje – podobnie jak wskazane w powiadomieniu „Sąd Wojewódzki w Warszawie” i „ustawa z 1… 31.03.2021 Tekst