Czy prawo bezpośrednio dotykające spraw ważnych dla obywateli może powstawać w trybie tajnym, bez konsultacji społecznych? Afera z umową ACTA pokazała, że nikomu się to nie opłaca. Mimo to komisarz Karel de Gucht przypomniał eurodeputowanym, że negocjowanie międzynarodowych umów handlowych - takich jak Transatlantyckie Porozumienie o Handlu i Inwestycjach (TTIP) - wymaga poufności.
Możemy to zrozumieć. Ale skoro tak, Komisji Europejskiej nie zostaje nic innego, jak wyłączyć z negocjacji wszystkie kwestie, które dotyczą praw obywatelskich i bezwzględnie wymagają konsultacji społecznych (np. egzekwowanie prawa autorskiego w Internecie). Ciekawe, czy Karel de Gucht podzieli ten pogląd. Więcej na ten temat w Dzienniku Internautów.
Dodaj komentarz