Artykuł 06.06.2013 1 min. czytania Tekst Czy prawo bezpośrednio dotykające spraw ważnych dla obywateli może powstawać w trybie tajnym, bez konsultacji społecznych? Afera z umową ACTA pokazała, że nikomu się to nie opłaca. Mimo to komisarz Karel de Gucht przypomniał eurodeputowanym, że negocjowanie międzynarodowych umów handlowych - takich jak Transatlantyckie Porozumienie o Handlu i Inwestycjach (TTIP) - wymaga poufności. Możemy to zrozumieć. Ale skoro tak, Komisji Europejskiej nie zostaje nic innego, jak wyłączyć z negocjacji wszystkie kwestie, które dotyczą praw obywatelskich i bezwzględnie wymagają konsultacji społecznych (np. egzekwowanie prawa autorskiego w Internecie). Ciekawe, czy Karel de Gucht podzieli ten pogląd. Więcej na ten temat w Dzienniku Internautów. Katarzyna Szymielewicz Autorka Temat prawo autorskie prawo Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Nawet niejawne musi być jawne: ujawniamy projekt ustawy Jako pierwsi publikujemy projekt nowej ustawy o ochronie informacji niejawnych. Autorzy projektu zignorowali obowiązek jego publikacji na stronach Rządowego Centrum Legislacji, mimo że ustawa trafiła już na posiedzenie Komitetu Stałego Rady Ministrów. Projekt dotyczy zaś nie tylko zasad… 27.05.2019 Tekst Artykuł ACTA 2 czy Internet dla ludzi? Przekonaj europosłów do głosowania przeciwko artykułowi 13 Już wkrótce w europarlamencie odbędzie się głosowanie nad dyrektywą, która nakaże platformom filtrowanie wszystkich treści zamieszczanych przez użytkowników. Prawa twórców powinny być chronione, ale nie kosztem wolności słowa i nie za cenę wzmocnienia roli Facebooka i Google’a jako policjantów… 07.03.2019 Tekst Artykuł Wolność słowa w internecie, czyli spór o poszerzenie kompetencji UKE Ostatnia prosta we wdrożeniu aktu o usługach cyfrowych (Digital Services Act, DSA) w Polsce przynosi ciągle powracające pytanie: czy walka z hejtem i ochrona wolności słowa się wykluczają? Według nas nie, ale Ministerstwo Cyfryzacji dorzuca do projektu procedurę, która niepokoi. 15.01.2025 Tekst