Artykuł 25.01.2011 1 min. czytania Tekst Trzy organizacje broniące praw dzieci i ofiar pedofilii: Kidprotect.pl z Polski, L'Ange bleu z Francji oraz MOGiS e.V z Niemiec, wystosowały list do posłanek i posłów z Parlamentu Europejskiego, w którym wyrażają sprzeciw wobec planów blokowania stron internetowych. Piszą w nim m.in.: Każda inicjatywa podejmowana przez rząd powinna być proporcjonalna i dostosowana do potrzeb. Jak do tej pory, nie mamy żadnych dowodów na to, że blokowanie Internetu jest skutecznym sposobem eliminowania obrazów seksualnego wykorzystywania dzieci z Internetu.Autorzy listu wyliczają argumenty przeciwko blokowaniu stron internetowych: nieskuteczność (możliwość przenoszenia obrazów na inne serwery), nieproporcjonalność tego środka w stosunku do problemu (ryzyko naruszenia wolności słowa w innych obszarach internetu), nieadekwatność do struktury Internetu oraz możliwość zastosowania dużo bardziej skutecznego narzędzia, jakim jest usuwanie niedozwolonych treści. Małgorzata Szumańska Autorka Temat Internet blokowanie sieci Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Czy porozumienie Ministerstwa Cyfryzacji z Facebookiem rozwiąże problem nadmiernego blokowania? W zeszłym tygodniu wraz 70 organizacjami apelowaliśmy do Marka Zuckerberga o większą przejrzystość w moderacji treści na Facebooku oraz wprowadzenie procedury odwoławczej dla zablokowanych użytkowników. 29.11.2018 Tekst Artykuł Rada Europy po stronie wolności w sieci Facebook policjantem Internetu? Kultura najwyższej tajności, jeśli chodzi o dostęp służb do danych internautów? Nie w wizji Rady Europy, która – tak jak my – wie, że „wolność się liczy”. 16.03.2018 Tekst Artykuł Miękkie prawo czy wytrych do samowoli służb? Facebook, Twitter i inne portale będą musiały w ciągu godziny rozpatrzyć zgłoszenie służb dotyczące treści terrorystycznych. Czy będą miały realne szanse na rzetelną ocenę sytuacji? A może nowe rekomendacje Komisji Europejskiej zmierzają do konieczności usuwania z automatu każdej treści zgłoszonej… 07.03.2018 Tekst