Artykuł 09.01.2014 1 min. czytania Tekst Image Francuski urząd ochrony danych osobowych – CNIL (Commission nationale de l'informatique et des libertés), odpowiednik polskiego GIODO, nałożył na Google rekordową karę w wysokości 150 tys. euro. Decyzja jest konsekwencją zmiany polityki prywatności, którą amerykański gigant przeprowadził w 2012 roku. Google ujednolicił wtedy politykę prywatności dla wszystkich – ponad 60 – oferowanych przez siebie usług. W oparciu o tę politykę dane udostępniane w ramach poszczególnych usług (np. YouTube, Google+, poczty Gmail) mogą być ze sobą integrowane. Koncern zapewniał wówczas, że użytkownicy zyskają większy komfort i jasne, spójne reguły, natomiast ich prywatność wcale nie ucierpi. Po długim namyśle francuski urząd odrzucił tę logikę: uznał, że wprowadzenie domyślnej integracji danych dla różnych usług stanowi naruszenie prawa. Zdaniem CNIL w praktyce użytkownicy nie są w stanie określić i kontrolować tego, jakiego rodzaju dane i dla jakich celów mogą być przetwarzane przez firmę. Niestety, nałożona przez CNIL kara zapewne nie wpłynie na politykę giganta, którego dochody w 2012 roku wynosiły 50 mld dolarów. Fundacja Panoptykon Autor Temat Internet dane osobowe Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Podcast Przyszłość jest teraz. Rozmowa z Adrianem Zandbergiem Jak wizja rozwoju lidera partii Razem różni się od wizji rozwoju Premiera Mateusza Morawieckiego? Czy wiedza Facebooka i Google’a może służyć społeczeństwu? Kto i za co zapłaci cyfrowy podatek? O wizję Nowego Cyfrowego Ładu zapytaliśmy Adriana Zandberga. 05.12.2019 Dźwięk Artykuł ePrywatność czy eŚledzenie – czy branża reklamowa postawi na swoim? Pod wpływem lobbingu branży reklamowej w ostatniej wersji rozporządzenia ePrivacy pojawił się przepis, który legalizuje ciasteczka i skrypty śledzące dla tych usług, które utrzymują się z reklam. Za tą zmianą kryje się prosta logika: zamiast pytać użytkowników o zgodę (która i tak w wielu… 26.10.2018 Tekst Artykuł 5 najczęstszych pytań o powszechną lustrację majątkową W ostatnich tygodniach jak Polska długa i szeroka tysiące ludzi zastanawiają się, czy niedługo ich sytuacja finansowa stanie się informacją dostępną w Internecie dla każdego. Problem pojawił się wraz z ogłoszeniem projektu ustawy jawności publicznego, w ramach którego zaplanowano powszechną… 04.01.2018 Tekst