Artykuł 14.01.2015 1 min. czytania Tekst Image Koalicja europejskich organizacji walczących o prawa cyfrowe – EDRi (do której również należy Fundacja Panoptykon), przedstawiła swoje stanowisko dotyczące TTIP (Transatlantyckie Partnerstwo na rzecz Handlu i Inwestycji). Zdaniem EDRi umowa, którą Unia Europejska negocjuje z USA, może stanowić zagrożenie dla praw człowieka. Szczególnym problemem ma być kwestia ISDS (mechanizm rozstrzygania sporów na linii inwestor–państwo), ochrona praw autorskich oraz potencjalne obniżenie standardu ochrony danych. W związku z tym europejskie organizacje proponują zagwarantowanie przejrzystości prowadzonych rozmów oraz wyłączenie mechanizmu ISDS z projektu umowy. EDRi postuluje również uwzględnienie w tekście TTIP specjalnej klauzuli o ochronie praw człowieka. Koalicja nie chce natomiast, by w umowie znalazły się przepisy dotyczące prawa własności intelektualnej, ochrony danych, szyfrowania czy neutralności sieci. Opublikowanie postulatów EDRi zbiegło się z opracowaniem przez Komisję Europejską raportu o wynikach konsultacji społecznych dotyczących ISDS. Z opracowania wynika, że większość podmiotów biorących udział w konsultacjach jest przeciwna mechanizmowi ISDS. Fundacja Panoptykon Autor Temat dane osobowe Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Po rozprawie Klicki vs Poczta 18 kwietnia odbyła się długo przez nas wyczekiwania rozprawa Klicki vs Poczta. Na wyrok poczekamy jeszcze kilka miesięcy. 18.04.2023 Tekst Artykuł Niech bank Ci coś wyjaśni! Dlaczego instytucja pożyczkowa odmówiła Ci pożyczki lub bank dał kredyt na gorszych warunkach, niż pierwotnie zapowiadał? 22.08.2019 Tekst Artykuł To nie błąd, tylko logiczna konsekwencja modelu biznesowego Facebooka! Wbrew temu, co wmawia nam Mark Zuckerberg, w aferze Cambridge Analytica Facebook nie był bierną ofiarą. Profile 50 milionów użytkowników, nie "wyciekły" z serwisu, ale zostały przekazane zgodnie z ówcześnie obowiązującymi zasadami działania Facebooka. 26.03.2018 Tekst