Artykuł 03.02.2016 1 min. czytania Tekst Image Rząd skierował do Sejmu projekt o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci – tzw. „500+”. Wzięliśmy udział w konsultacjach projektu i zgłosiliśmy szereg krytycznych uwag. Wskazywaliśmy m.in. na to, że zakłada on stworzenie kolejnej centralnej bazy danych, do której trafi wiele danych na temat rodzin korzystających ze świadczeń, a które przechowywane będą aż przez 10 lat. Ponadto w projekcie używane są bardzo ogólne pojęcia, np. marnotrawienia – resort rodziny nie wskazuje, w jaki sposób miałaby zostać podjęta decyzja, że środki są „marnotrawione”. Do tego projekt zakłada likwidację krótkiego wywiadu środowiskowego i zastąpienie go długim – co może doprowadzić do gromadzenia przez administrację bardzo dużej ilości wrażliwych – i zupełnie niepotrzebnych – danych. Nasze uwagi nie zostały uwzględnione. W projekcie wprowadzono kilka zmian w zakresie komentowanych przez nas artykułów, ale mają one jedynie kosmetyczny charakter. Nasza krytyka pozostaje zatem aktualna i liczymy na to, że chociaż posłowie się nią zainteresują. Anna Obem Autorka Temat prawo polityka społeczna Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Poradnik AI Act w działaniu: co się stanie z deepfake’ami? Sprawa studentki, której twarz została wykorzystana do stworzenia pornograficznego deepfake’a, stała się na tyle głośna, że powstał o niej film Another Body. Czy AI Act sprawi, że nikt więcej nie zostanie skrzywdzony deepfakiem? 25.04.2024 Tekst Artykuł Ustawa o wolności słowa? Raczej ustawa inwigilacyjna 2.0! Zamiast obiecywanej wolności słowa w Internecie ogłoszony z hukiem projekt ustawy ministra Ziobry wprowadza inwigilację i cenzurę. Zamiast ograniczać władzę platform internetowych i umożliwiać Polkom i Polakom swobodne wyrażanie poglądów w sieci – przyznaje nowe możliwości służbom, które będą mogły… 04.02.2021 Tekst Artykuł Pogrzebana szansa na ochronę danych w służbach Reforma ochrony danych osobowych to także dyrektywa policyjna, czyli tzw. brzydsza siostra RODO. Podczas gdy firmy i organizacje gorączkowo przygotowują się do wdrożenia nowego rozporządzenia, te organy państwa, które gromadzą dane o obywatelach w niejawny sposób, nierzadko posługując się… 10.05.2018 Tekst