Protest przeciwko inwigilacji

Artykuł
03.02.2016
5 min. czytania
Tekst
Image
Obrazek do tekstu - zadowolona para otoczona czarnymi postaciami

Dołączcie do protestu przeciwko inwigilacji! Bądźcie z nami w najbliższy piątek o godz. 20:00 pod Pałacem Prezydenckim. Dlaczego? 29 stycznia Senat przyjął nową ustawę o policji, która czeka na podpis Prezydenta RP. Środki przewidziane w nowej ustawie ułatwiają służbom dostęp do danych internetowych oraz umożliwiają im inwigilację na większą skalę. Ustawa nie rozwiązuje dotychczasowego problemu braku kontroli nad służbami, lecz go pogłębia.

Piątkowy protest przeciwko zwiększaniu uprawnień policji i służb specjalnych organizujemy wspólnie z Amnesty International Polska i Akcją Demokracja.

Plan wydarzenia:

12:00 – otwarcie protestu – start symbolicznej pikiety

20:00 – „Rzućmy światło na inwigilację” – moment kulminacyjny protestu

O tej godzinie wszyscy razem rozpraszamy mrok, by symbolicznie rzucić światło na ingerencję w naszą prywatność. Przyjdźcie licznie. Przynieście komórki, latarki i inne źródła światła. Niech będzie jasno!

00:00 – zakończenie protestu

Jeśli nie możecie dołączyć do nas o 20:00, przyjdźcie pod Pałac Prezydencki o dowolnej porze między godz. 12:00 a północą.

12-godzinny protest to symboliczne nawiązanie do artykułu 12 Powszechnej deklaracji praw człowieka. Zgodnie z nim: „Nikt nie może być poddany arbitralnemu ingerowaniu w swoje życie prywatne, rodzinne, domowe lub korespondencję ani też atakom na swój honor lub dobre imię. Każdy człowiek ma prawo do ochrony prawnej przeciwko takim ingerencjom i atakom”.

„Wiedzą, którym jedziesz autobusem. Gdzie pracujesz. Gdzie śpisz i jakie inne telefony komórkowe śpią z Tobą”. Edward Snowden

Nowe przepisy stanowią rażące naruszenie prawa do prywatności i wolności słowa. Każdy może stać się przedmiotem kontroli służb, bez uprzedniej zgody sądu. Brak obowiązku informowania osób o prowadzonych wobec nich czynnościach operacyjnych oznacza, że dochodzenie odszkodowania za naruszenie ich praw będzie niemożliwe.

Kluczowe problemy związane z uprawnieniami polskich służb:

  • brak realnej kontroli nad pozyskiwaniem przez służby informacji na temat korzystania przez nas z telefonów komórkowych i Internetu (dane telekomunikacyjne i internetowe);
  • brak prawa do informacji: po zakończeniu sprawy nie jesteśmy informowani, czy służby pobierały nasze dane;
  • przechowywanie danych w nieskończoność: niektóre służby nie muszą niszczyć informacji na nasz temat;
  • brak wystarczających gwarancji ochrony informacji objętych tajemnicą zawodową, w tym adwokacką czy dziennikarską.

Jeśli chcecie, możecie zajrzeć na stronę wydarzenia na Facebooku.

Polecamy również:

Fundacja Panoptykon: Ustawa zwana inwigilacyjną – skandal czy burza w szklance wody?

Temat

Newsletter

Otrzymuj informacje o działalności Fundacji

Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności.