Artykuł 15.07.2015 1 min. czytania Tekst Image Komisja Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych (LIBE) zdecydowała dziś o przyjęciu projektu sprawozdania w sprawie wniosku o przyjęcie tzw. dyrektywy PNR. Projektowana dyrektywa zobowiązuje linie lotnicze do przekazywania służbom szczegółowych danych (tzw. Passenger Name Records) o wszystkich pasażerach podróżujących z lub do Unii Europejskiej. Projekt dyrektywy przedstawiła w 2011 r. Komisja Europejska, jednak został on zablokowany przez Parlament Europejski. W listopadzie 2014 r. wznowiono nad nim pracę, a impulsem do ich przyspieszenia stały się zamachy terrorystyczne w Paryżu. Komisja LIBE zaproponowana szereg poprawek do tekstu dyrektywy, z których część zapewnić ma skuteczniejszą ochronę praw pasażerów linii lotniczych. Mimo proponowanych zmian same założenia systemu zbierającego i przechowującego dane wszystkich pasażerów przez 5 lat budzą wątpliwości. Wielokrotnie dawały temu wyraz organizacje pozarządowe, w tym Panoptykon, apelując do europosłów o odrzucenie projektu. Dzisiejsze głosowanie w LIBE otwiera drogę do dalszych prac nad przyjęciem unijnego aktu prawnego, jednak ze względu na zbliżającą się przerwę w pracach Parlamentu Europejskiego możemy spodziewać się, że ten temat trafi na plenum dopiero po wakacjach. Polecamy infografikę: Jak działać ma europejski system PNR (Passenger Name Record)? [PDF] Fundacja Panoptykon Autor Temat antyterroryzm prawo profilowanie Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Zobacz także Artykuł Stracona szansa na dialog – nowa Rada Cyfryzacji Ministerstwo Cyfryzacji podało skład Rady Cyfryzacji. Zabrakło w nim osób reprezentujących społeczeństwo obywatelskie. 06.07.2023 Tekst Artykuł Stan zagrożenia i pogotowia – nowa furtka do bezkarności władzy? Nowa ustawa wprowadzająca definicje „stanu zagrożenia” i „stanu pogotowia” umożliwi premierowi ograniczanie swobód konstytucyjnych bez kontroli Sejmu – informuje Gazeta Wyborcza. Czy rząd wykorzystuje sytuację, żeby ułatwić sobie narzucanie niebezpiecznych dla praw i wolności rozwiązań? 29.03.2022 Tekst Artykuł Czy prywatność w sieci jest możliwa (i zależy wyłącznie od ciebie)? Prywatność w sieci możliwa jest już dziś. Dużo zależy od naszych codziennych wyborów technologicznych. Choć w przypadku niektórych z nich poprzeczka ustawiona jest dość wysoko, jeśli chodzi o niezbędną wiedzę, to nasze decyzje przy urnach wyborczych i nasz głos w konsultacjach społecznych może… 03.08.2023 Tekst