Artykuł 28.12.2010 2 min. czytania Tekst 16 grudnia na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie odbyła się konferencja „Reforma ochrony prywatności', zorganizowana przez Biuro Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie oraz Naukowe Centrum Prawno-Informatyczne. W gronie uczestników konferencji znaleźli się przedstawiciele świata nauki, instytucji publicznych, samorządów prawniczych oraz organizacji pozarządowych. Wystąpienia otwierające wygłosili Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych – dr Wojciech Wiewiórowski oraz Rzecznik Praw Obywatelskich – prof. Irena Lipowicz.W trakcie konferencji można było wysłuchać omówienia podstawowych zagadnień problemowych związanych z ochroną danych osobowych, takich jak: obowiązki administratorów danych osobowych, ochrona danych osobowych w służbie zdrowia czy retencja danych telekomunikacyjnych.Wśród omawianych tematów znalazła się także problematyka ochrony danych osobowych i prawa do prywatności w kontekście rozwoju monitoringu wizyjnego. Wystąpienie poświęcone temu tematowi wygłosiła reprezentantka Panoptykonu – Małgorzata Szumańska. Omawiając temat rozwoju monitoringu wizyjnego, zwróciła uwagę przede wszystkim na brak kompleksowej regulacji prawnej funkcjonowania prywatnych i publicznych systemów monitoringu. Problem ten skutkuje brakiem realnej kontroli zarówno nad tym, czy monitoring wykorzystywany jest w sposób celowy i adekwatny, jak i nad tym, w jaki sposób przetwarzane są dane pozyskiwane za jego pomocą: gdzie i jak długo są przechowywane, kto ma i na jakich zasadach ma do nich dostęp, do jakich celów może je wykorzystywać. Wszystkie te czynniki sprawiają, że rozwój monitoringu wizyjnego oraz coraz szersze zastosowanie tej techniki zbierania informacji stanowi istotne wyzwanie dla instytucji odpowiedzialnych za ochronę prawa do prywatności.W podobnym tonie utrzymane były także wystąpienia omawiające problematykę ochrony danych osobowych w kontekście innych form rozwoju nowoczesnych technologii i baz danych (np. udostępniania on-line ksiąg wieczystych). Wnioskiem płynącym z tych wystąpień jest więc konieczność szerszego spojrzenia na system ochrony danych osobowych i uwzględnienia w nim także nowopowstających technik zbierania i przetwarzania informacji.Konferencja stanowiła pierwszy – wstępny – etap rozmowy na temat zmian zasad ochrony prywatności w Polsce. Kolejne odbędą się jeszcze w tym roku i poświęcone będą omówieniu bardziej szczegółowych sfer ochrony i przetwarzania danych osobowych, takich jak: instytucje finansowe, telekomunikacja, prawo pracy czy ubezpieczenia. Miejmy nadzieję, że będzie temu towarzyszyć poważna dyskusja. Małgorzata Szumańska Autorka Temat dane osobowe monitoring wizyjny Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Poradnik Pracownik pod lupą. Na co może sobie pozwolić Twój pracodawca? Z jednej strony casual Friday, strefy relaksu i owocowe środy, a z drugiej bramki, identyfikatory, kamery, czytniki linii papilarnych i narzędzia monitorujące ruch myszką. W niektórych firmach można mieć wrażenie, że przychodzi się do nich nie po to, aby tworzyć fajne produkty i usługi, rozwijać… 18.03.2019 Tekst Artykuł Brytyjczycy nie ufają technologii opartej na danych Zespół Ada Lovelace Institute przeanalizował dostępne publikacje dotyczące oczekiwań ludzi wobec wykorzystania ich danych. Wbrew lansowanej od lat tezie branży internetowej użytkownicy i użytkowniczki rozwiązań cyfrowych wcale nie pogodzili się z nieograniczonym eksploatowaniem informacji na swój… 11.05.2022 Tekst Artykuł To nie błąd, tylko logiczna konsekwencja modelu biznesowego Facebooka! Wbrew temu, co wmawia nam Mark Zuckerberg, w aferze Cambridge Analytica Facebook nie był bierną ofiarą. Profile 50 milionów użytkowników, nie "wyciekły" z serwisu, ale zostały przekazane zgodnie z ówcześnie obowiązującymi zasadami działania Facebooka. 26.03.2018 Tekst