Artykuł 18.06.2012 2 min. czytania Tekst W piątek Komitet Stały Rady Ministrów przyjął nowelizację Prawa telekomunikacyjnego. Oznacza to, że do Sejmu projekt trafi w obecnej (już przez nas komentowanej) wersji. Zakłada on m.in. zmianę zasad instalowania cookies i skrócenie okresu retencji danych telekomunikacyjnych z 24 do 12 miesięcy. Jak wielokrotnie podkreślaliśmy, uważamy, że rządowy projekt nie rozwiązuje wszystkich problemów związanych z dostępem do danych telekomunikacyjnych przez policję i służby specjalne. Niestety nie rozwiąże też problemu śledzenia użytkowników w sieci przez prywatne firmy. Najistotniejszy w naszej opinii problem to sposób instalowania na komputerze użytkownika tzw. cookies (ciasteczka), które nie są niezbędne do wyświetlenia strony czy przeprowadzania zakupów internetowych (np. wykorzystywane do śledzenia użytkowników). Zgodnie z przepisami unijnymi do instalacji tego typu ciasteczek niezbędna jest zgoda użytkownika. Największe wątpliwości budzi nie sama zasada, ale sposób uzyskania i forma zgody, o której wspomina dyrektywa. Naszym zdaniem musi być to wyraźne oświadczenie woli, a nie decyzja dorozumiana z braku działania. Na stronie MAiC czytamy tymczasem, że „zgodę tę projekt definiuje tak, że użytkownik musi zostać powiadomiony o tym, jakie cookies mogą się pojawić w jego komputerze. Decyzję wyrazi odpowiednio ustawiając parametry przeglądarki”. Uważamy, że takie rozwiązanie za słabo chroni prywatność użytkowników! Tak jak i autorzy projektu dostrzegamy różnice między różnymi typami cookies. Niektóre są niezbędne do wygodnego poruszania się po sieci i na ich instalację ani dyrektywa ani projekt polskich przepisów nie wymaga zgody użytkownika. Często służą one jednak do zbierania informacji o naszym zachowaniu w sieci, co umożliwia usługodawcom i reklamodawcom organizowanie kampanii reklamowych. Nie ulega wątpliwości, że to oni są głównymi zainteresowanymi w łatwym instalowaniu ciasteczek. W projekcie zostały przewidziane korzystne dla użytkowników obowiązki informacyjne. Niestety, jeśli chodzi o ochronę użytkownika przed śledzeniem za pomocą cookies, wbrew szumnym zapowiedziom rząd zdecydował się na model opt-out, czyli dopuszczenie możliwości instalowania ciasteczek do czasu wyraźnego sprzeciwu użytkownika. Użytkownik, poinformowany o instalacji ciasteczek, sam musi zmienić ustawienia swojej przeglądarki i zablokować możliwość ich instalacji. Naszym zdaniem nie jest to, wbrew zapewnieniom MAiC, pełne wdrożenie wymogów wynikających z dyrektywy. Pozostałe zmiany zaproponowane w projekcie komentujemy szerzej w tekście: MAiC w ofensywie: nowe Prawo telekomunikacyjne i nowe przepisy o retencji danych. Co my na to? Wojciech Klicki Wojciech Klicki Autor Temat Internet służby retencja danych prawo Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Rozpoznawanie twarzy przez policję w Wielkiej Brytanii nielegalne Sąd apelacyjny w Wielkiej Brytanii wydał w tym tygodniu przełomowy wyrok, w którym uznał za nielegalne wykorzystywanie automatycznego systemu rozpoznawania twarzy przez policję w południowej Walii. Testowany od 2017 r. system był do tej pory wykorzystany ok. 70 razy, m.in. podczas publicznych… 13.08.2020 Tekst Artykuł Stan zagrożenia i pogotowia – nowa furtka do bezkarności władzy? Nowa ustawa wprowadzająca definicje „stanu zagrożenia” i „stanu pogotowia” umożliwi premierowi ograniczanie swobód konstytucyjnych bez kontroli Sejmu – informuje Gazeta Wyborcza. Czy rząd wykorzystuje sytuację, żeby ułatwić sobie narzucanie niebezpiecznych dla praw i wolności rozwiązań? 29.03.2022 Tekst Podcast „Ten model to fikcja”. Sądy i politycy kontrolują służby? Rozmowa z Piotrem Gąciarkiem, Adamem Szłapką, Wiesławem Szczepańskim W odpowiedzi na petycję Panoptykonu dotyczącą wprowadzenia kontroli nad policją i służbami specjalnymi przeczytaliśmy, że ich działalność już podlega odpowiedniemu nadzorowi, nie ma więc potrzeby tworzenia kolejnych instytucji. Sprawdziliśmy u źródła i przepytaliśmy tych, którzy tę kontrolę… 02.12.2021 Dźwięk