Problemów z informatyzacją ochrony zdrowia ciąg dalszy

Artykuł
09.01.2012
1 min. czytania
Tekst

Niedawno pisaliśmy o raporcie Najwyższej Izby Kontroli dotyczącym krytycznej oceny sytuacji w Centrum Systemów Informatycznych Ochrony Zdrowia (CSIOZ). Jak donosi „Dziennik Gazeta Prawna”, tym razem kontrola Władzy Wdrażającej Programy Europejskie ujawniła kolejne nieprawidłowości w CSIOZ. Dotyczą one wdrażania projektu gromadzącego dane medyczne, finansowanego przez Unię Europejską. Również Urząd Zamówień Publicznych ma liczne zastrzeżenia co do funkcjonowania Centrum. Ministerstwo Zdrowia do tej pory nie ustosunkowało się do tych informacji, uznaje sytuację w CSIOZ za „bardzo skomplikowaną i wymagającą dalszych konsultacji”.

Przypomnijmy, że CSIOZ jest jednostką współodpowiedzialną za wdrażanie systemu informacji medycznej. Wielokrotnie (m.in. w raporcie „Nadzór 2011. Próba podsumowania”) krytycznie odnosiliśmy się do kształtu regulacji prawnych w zakresie informatyzacji ochrony zdrowia. W naszej ocenie przyjęte w ubiegłym roku przepisy nie zabezpieczają dostatecznie prywatności oraz innych praw pacjentów. Ważniejsza od samego gromadzenie danych jest ich selekcja oraz wykorzystanie – do tych wyzwań projektowany obecnie system właściwie się nie odnosi.

Próba centralnego budowania systemu informacji medycznej jest ryzykowna, szczególnie jeśli niepoparta jest sensowną analizą i prawdziwą debatą społeczną. Problemy w CSIOZ udowadniają, że źle funkcjonująca instytucja centralna może być źródłem niepowodzenia całego ważnego dla nas wszystkich projektu.

Więcej na ten temat:

Dziennik Gazeta Prawna: Zamiast cyfryzacji służby zdrowia jest wielki skandal. Śledztwo trwa

Temat

Newsletter

Otrzymuj informacje o działalności Fundacji

Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności.