Artykuł 20.05.2011 2 min. czytania Tekst W związku ze zwołanym przez prezydenta Nikolasa Sarkozy’ego Forum e-G8, Internauci rozpoczęli akcję na rzecz promowania praw i wolności w sieci.W tym roku bezpośrednio przed szczytem G8 w Deauville, w Paryżu odbędzie się forum technologiczne. Jego głównym tematem ma być wpływ Internetu na zjawiska ekonomiczne. Uczestnikami tego spotkania będą przedstawiciele najważniejszych firm informatycznych. Zabraknie natomiast reprezentantów społeczeństwa obywatelskiego. W związku z tym internauci wyrazili zaniepokojenie, że interesy korporacyjne (egzekwowanie praw własności intelektualnej czy zwiększenie odpowiedzialności dostawców usług internetowych) zdominują dyskusję i nie będzie już miejsca na rozmowę o neutralności sieci, a także na temat nadzoru i cenzury w Internecie. Organizatorem forum jest Nicolas Sarkozy zwolennik idei „cywilizowanego Internetu”, czyli mocniejszego kontrolowania sieci. Prezydent Francji znany jest z tego, że popiera ostre podejście do praw autorskich i zwalczania internetowej przestępczości. We Francji Sarkozy dopuścił już do cenzury online. Jest zwolennikiem scentralizowanej kontroli nad Internetem. Tym bardziej organizatorzy akcji „G8 vs. Internet” mogą czuć się zaniepokojeni. Być może właśnie podczas Forum e-G8 pojawią się propozycje wprowadzenia ostrych rozwiązań regulujących korzystanie z sieci.Blokowanie Internetu, filtrowanie treści, odłączanie użytkowników na podstawie oskarżenia o naruszenia praw własności intelektualnej i wdrażanie tzw. technologii „wyłączników awaryjnych” dla całego Internetu. Wszystko to narusza wolność dostępu do informacji, wolność słowa i innych swobód obywatelskich. Już teraz najbardziej rozwinięte gospodarczo kraje chętnie wprowadzają rozwiązania cenzurujące treści w sieci.Ostatnie wydarzenia na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej pokazują, jak ważne są to problemy i jak realne są zagrożenia dla niezależności wirtualnej przestrzeni. Każda próba zmierzająca do odcięcia dostępu do Internetu czy sieci komórkowych, jest jak zamknięcie bramy do praw obywatelskich, politycznych i praw człowieka. Internet pozwala wyrażać własne, niezależne opinie, jednoczy ludzi, jest miejscem, gdzie „spotykamy się” , żeby mówić, tworzyć, kształcić się i organizować. Może jednak stać się także narzędziem nadzoru i kontroli.Ważne jest, aby uczestnicy szczytu e-G8 podjęli działania w celu obrony praw i wolności nie tylko swoich obywateli, ale ludzi na całym świecie.Warto przeczytać:10 Praw i Zasad InternetuOpen letter to President Sarkozy on eG8 meeting plan Fundacja Panoptykon Autor Temat Internet blokowanie sieci Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Podcast Pornografia i dzieci. Co robić? Rozmowa z Łukaszem Wojtasikiem i Mikołajem Sowińskim Czy pornografia w sieci wyrządza więcej szkód niż ta w „świerszczyku”? Jaka część Internetu to strony pornograficzne? Czy kontakt mają z nimi już nawet przedszkolaki? Jak skutecznie rozwiązać problem dostępu dzieci do nieodpowiednich treści, i czy na pewno weryfikacja wieku użytkowników Internetu… 23.01.2020 Dźwięk Artykuł Internet jak marzenie Internet działający ponad granicami państw, w którym panuje pełna wolność słowa, a „cenzura” pojawia się tylko jako hasło historyczne na Wikipedii. To marzenie, od którego jesteśmy coraz dalej. Nie tylko przez działania wielkich korporacji, które podzieliły między siebie internetowy tort, ale też… 11.01.2018 Tekst Artykuł Problem większy niż ochrona praw autorskich w sieci Trwa coraz bardziej zacięta debata o unijnej reformie prawa autorskiego. Dla nas to także ważna dyskusja. 05.09.2018 Tekst