Artykuł 10.05.2013 2 min. czytania Tekst Image Informacja o niepłodności, liczbie pobranych gamet, przebiegu ciąży, dacie urodzenia dziecka – m.in. takie dane znajdą się w tworzonym przez Ministerstwo Zdrowia rejestrze medycznie wspomaganej prokreacji. Inicjatywa Ministerstwa związana jest z rozpoczęciem programu finansowania procedury in vitro ze środków publicznych. Niestety konieczność gromadzenia w rejestrze długiej listy danych wrażliwych może budzić wątpliwości. Elektroniczny rejestr dotyczący procedury in vitro ma być prowadzony przez Ministerstwo Zdrowia, za jego funkcjonowanie odpowiedzialne zaś będzie Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia. Prawdopodobnie zacznie on funkcjonować 1 lipca br. Będą w nim gromadzone informacje o poszczególnych klinikach leczenia niepłodności oraz dane pacjentek i pacjentów, m.in: PESEL, data urodzenia kobiety, informacje o przyczynach o niepłodności, liczba pobranych gamet, liczba ciąż, informacje o przebiegu i zakończeniu ciąży, data i płeć urodzonych dzieci. W Ministerstwie Zdrowia trwają obecnie prace nad ostatecznym brzemieniem rozporządzenia, na bazie którego ma zostać utworzony rejestr in vitro. Podstawą prawną przyjęcia tych przepisów jest krytykowana przez Panoptykon ustawa o systemie informacji w ochronie zdrowia. Na jej podstawie minister zdrowia ma właściwie blankietową możliwość tworzenia dowolnej liczby rejestrów medycznych. W naszym niedawnym wystąpieniu do Rzecznik Praw Obywatelskich przedstawiliśmy nasze wątpliwość co do konstytucyjności ustawy. Powstanie rejestru wiąże się z zamiarem refundowania przez państwo procedury in vitro ze środków publicznych. Program refundacji ma przez najbliższe trzy lata objąć 15 tys. par, które udokumentują, że w ciągu ostatniego roku (bezskutecznie) poddały się leczeniu bezpłodności. Zdaniem ministerstwa odpowiednia kontrola wydatkowania pieniędzy państwowych oraz ocena bezpieczeństwa i skuteczności tej metody zapłodnienia wymaga stworzenia odpowiedniego rejestru. Na podstawie analizy pochodzących z niego informacji, będzie odbywać się kwalifikacja klinik do udziału w programie w kolejnych latach. Celowość tworzenia rejestru w zaproponowanym kształcie może jednak wzbudzać poważne wątpliwości. Informacje o stanie zdrowia mają charakter danych wrażliwych i jako takie powinny podlegać szczególnej ochronie. Tak newralgiczne dane, jak dotyczące in vitro, powinny być przetwarzane tylko takich przypadkach i w takim zakresie, w jakich jest to absolutnie niezbędne. Tymczasem Ministerstwo nie wykazało naszym zdaniem niezbędności gromadzenia danych osobowych na szczeblu centralnym. W tym kontekście krytycznie o rejestrze in vitro wypowiada się Naczelna Rada Lekarska (NRL). Jej zdaniem projekt rozporządzenia przewiduje zbieranie zbyt wielu danych o pacjentach, a jednocześnie nie zapewnia odpowiedniego stopnia ochrony tych informacji. W ocenie NRL do monitorowania jakości procedury in vitro wystarczyłyby sprawozdania przekazywane przez kliniki, z pominięciem danych osobowych pacjentów. Jędrzej Niklas Projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie utworzenia Rejestru Medycznie Wspomaganej Prokreacji [PDF] Stanowisko prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej w sprawie projektu rozporządzenia Fundacja Panoptykon Autor Linki i dokumenty icsi.jpg18.08 KBjpeg Temat bazy danych dane osobowe ochrona zdrowia Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Monitorujemy wybory nowego Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych Pod koniec kwietnia kończy się kadencja Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych – Edyty Bielak-Jomaa. Jedynym kandydatem do objęcia po niej stanowiska jest zgłoszony przez posłów PiS Jan Nowak. Sprawdzamy, jakie kompetencje ma dotychczasowy dyrektor Urzędu i wieloletni radny warszawskiej Woli, żeby… 27.03.2019 Tekst Artykuł Ukryta cena darmowych usług. Sąd oceni, czy PZU wyłudzał zgody na marketing Żyjemy w świecie, w którym dane osobowe mają dla biznesu realną wartość – i to nierzadko większą niż kwota, którą konsument mógłby zapłacić za usługę. Stąd prawdziwy wysyp „darmowych” usług, w których realna płatność ukryta jest gdzie indziej, a informacja o tym schowana w regulaminach, „zgodach”… 06.07.2022 Tekst Artykuł Skąd partia ma Twój numer? Nic chyba tak nie irytuje naszych odbiorców i odbiorczyń, jak telefony od telemarketerów. Nam towarzyszą podobne emocje, dlatego kiedy gruchnęła wiadomość, że partia rządząca otworzyła call center, który ma zachęcać Polki i Polaków do oddania na nią głosu w nadchodzących wyborach, nie mogliśmy… 09.10.2019 Tekst