Ustawa antyterrorystyczna w rękach posłów

Artykuł
19.05.2016
3 min. czytania
Tekst
Image

Przesłaliśmy dziś na ręce Marszałka Sejmu apel 40 organizacji społecznych i ponad 8 tysięcy obywateli, którzy wyrazili zaniepokojenie treścią projektu ustawy o działaniach antyterrorystycznych. Dziś właśnie Sejm rozpoczął prace nad tym projektem. W apelu domagamy się rezygnacji z najbardziej niebezpiecznych rozwiązań zawartych w projekcie, jak np. blokowania stron internetowych czy możliwości prowadzenia kontroli operacyjnej (np. podsłuchy) wobec cudzoziemców bez zgody sądu. Oczekujemy też, że posłowie podejmą decyzję o zorganizowaniu w sprawie projektu wysłuchania publicznego.

Poza apelem przekazaliśmy też Marszałkowi Sejmu szczegółową opinię do projektu, w której krytykujemy zarówno pospieszny tryb prac, z pominięciem konsultacji publicznych, jak i szereg niezgodnych z Konstytucją RP ograniczeń praw i wolności.

Projekt zwiększa uprawnienia Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (np. w zakresie dostępu do danych przechowywanych w rejestrach publicznych takich jak NFZ), nie wprowadzając jednocześnie mechanizmów silnej i niezależnej kontroli nad ich realizacją. Projekt przewiduje również możliwość zablokowania „danych informatycznych mających związek ze zdarzeniem o charakterze terrorystycznym”, co w praktyce może oznaczać nawet blokowanie przekazów medialnych informujących o atakach terrorystycznych.

W ubiegłym tygodniu zaapelowaliśmy o zorganizowanie w tej sprawie wysłuchania publicznego. To ostatnia szansa na dopuszczenie głosu zaniepokojonych obywateli, organizacji społecznych i ekspertów (w obszarze telekomunikacji czy bezpieczeństwa publicznego). Rząd nie przeprowadził konsultacji publicznych, powołując się na pilność projektu. Dziś już wiadomo, że ustawa nie wejdzie w życie 1 czerwca br. a większość przewidzianych w niej rozwiązań nie zostanie wdrożona przed Światowymi Dniami Młodzieży.

Argument pilności traci zatem na znaczeniu, natomiast jest pewne, że już uchwalona ustawa antyterrorystyczna zostanie z nami na długo i będzie miała istotny wpływ na standard przestrzegania praw i wolności człowieka w Polsce. Dlatego mamy nadzieję, że posłowie wszystkich partii zgodzą się na wysłuchanie publiczne, a Sejm poświęci ten jeden dzień na merytoryczną dyskusję z obywatelami.

Katarzyna Szymielewicz, Wojciech Klicki

Newsletter

Otrzymuj informacje o działalności Fundacji

Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności.