Skargi na Google’a i IAB trafiły już do 15 krajów

Artykuł
04.06.2019
3 min. czytania
Tekst
Image

Walka z nieprzejrzystymi praktykami firm z branży reklamy interaktywnej toczy się nie tylko w Polsce, gdzie zapoczątkowały ją nasze skargi na Google’a i IAB – nieformalnych regulatorów rynku. Analogiczne skargi trafiły łącznie aż do 14 innych organów ochrony danych, m.in. w Irlandii, Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii czy Holandii.

Poza Panoptykonem skargi przygotowało 14 europejskich organizacji broniących praw człowieka w cyfrowym świecie, niezależni badacze i przedstawiciele Brave (chroniącej prywatność przeglądarki internetowej). Ta szeroka koalicja podkreśla wagę problemu i mówi jednym głosem: to, jak obecnie funkcjonują aukcje reklamowe jest nie do pogodzenia z wymogami RODO. Wspólnie domagamy się od Google’a i IAB przejrzystości i umożliwienia użytkownikom uzyskania dostępu do ich cyfrowych profili.

Złożenie praktycznie takich samych skarg w aż 15 krajach dobitnie pokazuje, że problemy związane z aukcjami reklamowymi nie mają granic. Systemy stworzone przez Google’a i IAB funkcjonują tak samo na całym świecie – dane wszystkich użytkowników płyną szerokim strumieniem do dziesiątek, jeśli nie setek firm biorących udział w licytacji. Sami użytkownicy nie mają w tym systemie ani głosu, ani praw. Tylko ogólnoeuropejskie postępowanie i ścisła współpraca organów ochrony danych dają szansę na realną zmianę i odzyskanie kontroli nad swoimi danymi przez użytkowników.

W pierwszej kolejności – tak jak było to w naszym przypadku – skargi trafią do tzw. organów wiodących, czyli odpowiedników UODO w krajach, w których Google i IAB mają swoje główne europejskie siedziby, a więc – odpowiednio – do Irlandii i Belgii. Liczymy jednak na to, że sprawą zajmie się Europejska Rada Ochrony Danych – instytucja, w której skład wchodzą przedstawiciele organów nadzorczych wszystkich państw członkowskich.  Opinia wypracowana wspólnie przez 28 organów przyczyni się do spójnego stosowania RODO i lepszej ochrony prywatności użytkowników Internetu w całej Europie.

Jak dokładnie działa dopasowywanie reklam i jakie problemy wiążą się ze śledzeniem i profilowaniem w sieci? Przypominamy przygotowaną przez nas w styczniu stronę Na zapleczu Internetu, na której znajdziesz materiały, w których w przystępny sposób odpowiadamy na te pytania i podpowiadamy, co możesz zrobić.

Od 10 lat walczymy o prywatność w sieci. Wesprzyj nas w tej walce! Wpłać darowiznę na konto Fundacji Panoptykon

Newsletter

Otrzymuj informacje o działalności Fundacji

Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności.