
Ministerstwo Sprawiedliwości chce powołać do życia kolejną instytucję zajmującą się ściganiem przestępstw i posiadającą uprawnienia do inwigilacji. Jeśli pomysł zostanie zrealizowany, Inspektorat Wewnętrzny Służby Więziennej będzie dziesiątą formacją tego typu.
Do zadań Inspektoratu miałoby należeć pozyskiwanie i utrwalanie dowodów, rozpoznawanie i wykrywanie przestępstw popełnianych przez funkcjonariuszy i pracowników Służby Więziennej oraz osoby osadzone w zakładach karnych lub aresztach śledczych, a także zapobieganie tym przestępstwom. Nowa formacja miałaby też zajmować się ściganiem innych osób, które łamią prawo – o ile sprawa miałaby związek z osadzonymi, funkcjonariuszami lub pracownikami Służby Więziennej.
Dotychczas podobnymi sprawami zajmowały się inne służby, przede wszystkim CBA (korupcja) i Policja (np. handel narkotykami). Ministerstwo argumentuje, że prowadzenie spraw w środowisku osadzonych i funkcjonariuszy Służby Więziennej jest trudne ze względu na jego hermetyczny charakter. „Tylko znając charakter formacji i jej wewnętrzne uwarunkowania można skutecznie zwalczać tego rodzaju zagrożenia” – stwierdza Ministerstwo Sprawiedliwości w uzasadnieniu projektu, i jest w tym przekonujące. Problemem jest też często duża odległość zakładów karnych od głównych ośrodków miejskich, w których siedzibę mają np. jednostki CBA.
Powołanie kolejnej służby oznacza jednak nowe wyzwania. Obok kolizji kompetencji między nowo powstałą formacją a już istniejącymi pojawi się konieczność dalszej rozbudowy infrastruktury technicznej, niezbędnej do prowadzenia kontroli operacyjnej. To jednak nic w porównaniu z dotychczasowym wyzwaniem: polskie służby stosują podsłuchy czy sięgają po dane telekomunikacyjne bez jakiejkolwiek realnej kontroli. Stanowi to zagrożenie dla prywatności każdego i każdej z nas (zobacz historie inwigilowanych) oraz jest niezgodne z prawem Unii Europejskiej.
W pierwszej kolejności polskie władze powinny uregulować kwestię niekontrolowanej inwigilacji, a dopiero potem tworzyć następne formacje z uprawnieniami do ingerowania w prywatność obywateli i obywatelek. Inaczej problem łamania praw i wolności przez służby powołane do ochrony tych wartości będzie narastał.
Anna Obem, Wojciech Klicki
RCL: Projekt ustawy o zmianie ustawy o Służbie Więziennej oraz niektórych innych ustaw
Projekt „Wszystko pod kontrolą” realizowany jest z dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy finansowanego przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię w ramach Funduszy EOG.
Komentarze
Niech nie zapomną wprowadzić
Niech nie zapomną wprowadzić Ministerstwa Prawdy 1984, kontrolującego co można nam mówić, czytającego w głowach czy przyjęliśmy "szcxzepionkę" zawierającą pidacmeran i czy nie była to sól fizjologiczna i dalej zamykającego ludzi w Matrixie. NAJWYŻSZY CZAS już teraz się zjednoczyćź i zrobić im porządny ROS...rdol.
PiS - lewaccy tyrani (nie mylić lewactwa z prawdziwymi ugrupowaniami lewicowymi),
PO - też wprowadzało coraz większą inwigilację, teraz ludzi chcą obowiązkowo szczepić eksperymentalnymi szczepionkami i chcą wprowadzić Aadhaar Europe (certyfikat kovidowy).
"Lewica" - kolejni lewacy, którzy chcą wprowadzić komunizm i nakazać nam co mamy robić i jak mamy mówić - są za PRZYMUSOWYM szczepieniem lub odbieraniem prawa do leczenie mimo zapłaconych składek zdrowotnych - mimo że palacze i alkoholicy mają nie mieć ich zabieranych (tylko ci którym "test" wyjdzie dodatni).
Cookies 15 - zreasumpowane / zrekonsumowane przekupione sz... - nie ma co na nich liczyć - wchodzą w ... Kaczorowi.
Konfederacja? Na pierwszy rzut oka tak - bo niby są przeciwko segregacji, ale na swoich wiecach pod sejmem poniżają osoby transpłciowe i homoseksualne, CZYLI WPROWADZAJĄ PODZIAŁ I MOWĘ NIENAWIŚCI. Do tego po wpisaniu PESEL-u, imienia i nazwiska Sochy (dostępne w KRS) do systemu rezerwacji szczepień - najpierw system wyświetlał informację, że jest już zaszczepiona (mimo że publicznie twierdzi przeciwnie i udaje przeciwniczkę), a teraz system wyświetla, że imię i nazwisdko nie pasuje do PESEL-u...
.
Nie liczcvie na prawdę. Żyjemy w roku 1984, mamy dziś wciąż 2 kwietnia 1984 roku. Przygotujcie się na oidebranie nam wszystkich praw a z czasem nawet likwidację instytucji typu Panoptykon, Niebezpiecznik itp., bo każą im mówić tylko to co im pasuje i ci co mają sumienie będą chcieli zakończyć działalność zamiast okłamywać ludzi tak jak oko.press, gazeta wybiórcza, WP, Onet, TVP, TVN i interia.
Tych których ominęło - polecam zapoznać się z poniższymi stronami (i sprawdzić wayback machine... to nie ściema) - PrepareForChange, ID2020, World Economic Forum, Event201, poczytać o "szczepionkach" z quantum dots (chodzi tylko i wyłącznie o te quantum dots, a nie odporność, której nie dadzą).
Wszystko jest realizacją masońskich (wolnomularstwo) planów globalistów i próbą wprowadzenia dyktatury Huxleya ("nowy wspaniały świat") - dyktatury wspieranej praniem mózgu lub praniem mózgu z pomocą farmakologii - dyktatury stwarzającej pozory demokracji
Srogie piguły Sebastianie
Srogie piguły Sebastianie
Warto się temu przyglądać,
Warto się temu przyglądać, jak ten Sentinel.
Warto się temu przyglądać,
Warto się temu przyglądać, jak ten Sentinel.
Dodaj komentarz