Artykuł 18.05.2023 4 min. czytania Tekst Image Posłowie Prawa i Sprawiedliwości chcą zmienić definicję szpiegostwa i zwiększyć uprawnienia Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. To będzie niewyczerpane źródło „haków” na każdego krytyka władzy i zagrożenie dla wolnych wyborów – wraz z Helsińską Fundacją Praw Człowieka złożyliśmy w Sejmie negatywną opinię do tego projektu. „Ujawnienie informacji mogącej wyrządzić szkodę RP, osobie lub podmiotowi, co do którego na podstawie towarzyszących okoliczności sprawca powinien przypuszczać, że bierze udział w działalności obcego wywiadu” – tak miałaby brzmieć definicja tzw. nieumyślnego szpiegostwa, którą posłowie PiS chcą wprowadzić do kodeksu karnego. Przestępstwo ma być zagrożone karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. I ty możesz zostać szpiegiem! Enigmatycznie sformułowana definicja pozwoli oskarżyć o szpiegostwo dowolną osobę. A co za tym idzie, może zagrozić swobodzie działalności obywatelskiej. Dotyczy to m.in. organizacji społecznych interweniujących w instytucjach europejskich w przypadku łamania praw obywatelskich przez władze czy dziennikarzy ujawniających nieprawidłowości np. w wojsku. Innymi słowy: nie rozmawiaj z obcymi o Polsce, bo inaczej… Zagrożeni mogą poczuć się też np. przedsiębiorcy omawiający z zagranicznymi inwestorami wspólne przedsięwzięcia. Definicja szpiegostwa nieumyślnego jest tak nieprecyzyjna, że znacząco poszerza liczbę osób, które można o to przestępstwo podejrzewać. A tym samym – prowadzić względem nich działania operacyjne i zbierać na nie haki. Podobnie będzie z wprowadzeniem karalności przygotowania do szpiegostwa. Nie ma znaczenia, czy te osoby zostaną skazane, bo zebrane już informacje mogą być wykorzystane w inny sposób, mogą też wyciec do mediów. Więcej podsłuchów poza kontrolą? Posłowie nie poprzestają na wprowadzeniu szerokiej definicji szpiegostwa. Chcą też zwiększyć uprawnienia ABW, która bez konieczności uzyskania zgody sądu będzie mogła zakładać podsłuchy osobom nie mającym polskiego obywatelstwa oskarżonym o szpiegostwo, w tym o nieumyślne. To nie ma żadnego uzasadnienia. To nie tylko odbieranie cudzoziemcom prawa do prywatności, ale też zwiększenie i tak dużego pola do nadużyć. Szef ABW będzie mógł kogoś podsłuchiwać, a informacja na ten temat nigdy nie wyjdzie ze służby; nie dowie się o tym sąd, a nawet prokuratura. Sprawę pogarsza to, że w Polsce wciąż nie ma realnej kontroli nad służbami. Możliwość podsłuchiwania cudzoziemców bez zgody sądu wprowadzono już kilka lat temu w ustawie antyterrorystycznej. ABW jednak odmówiła informacji, jak często korzysta z tego uprawnienia. Nie wiadomo więc nawet, o jakiej skali problemu rozmawiamy. Zmiana definicji szpiegostwa konieczna, ale… Nie negujemy konieczności zmiany definicji szpiegostwa. Ale żeby odpowiadać na zagrożenia z zewnątrz, potrzebujemy państwa demokratycznego i praworządnego, a także zdrowego społeczeństwa obywatelskiego. Zwiększanie kompetencji służb to nie tylko ryzyko dla prywatności. Wciąż nie wyjaśniono afery Pegasusa i nie pociągnięto do odpowiedzialności osób, które zdecydowały o jego wykorzystaniu w kampanii wyborczej w 2019 r. A sprawa ta pokazała, jakie zagrożenie dla demokratycznych wyborów tworzą niekontrolowane służby. Projekt zwiększa ryzyko naruszenia zasad uczciwości najbliższych wyborów. Poselski projekt zmian w Kodeksie karnym (druk nr 3232) może być procedowany na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Działania organizacji w latach 2022-24 dofinansowane z Funduszy Norweskich w ramach programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy. Anna Obem Autorka Wojciech Klicki (Panoptykon), Marcin Wolny (HFPC)Współpraca Linki i dokumenty Uwagi HFPC i Fundacji Panoptykon do projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw317.49 KBpdf Temat służby Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Niekontrolowana inwigilacja dotyka też aktywistów i aktywistki. Organizacjo, poprzyj petycję, żeby to zmienić! Trwa kampania „Podsłuch jak się patrzy”, w której Fundacja Panoptykon zwraca uwagę na niekontrolowaną inwigilację ze strony policji i służb. Do tej pory temat był obojętny rządzącym niezależnie od tego, którą stronę sceny politycznej reprezentowali. Kampania ma pokazać, że czas to zmienić, bo… 19.04.2021 Tekst Artykuł Inwigilacja pod kontrolą? Zacznijmy od informacji dla inwigilowanych Kilka dni temu osoby w różnych miejscach Warszawy odebrały listy z powiadomieniem, że zostały poddane kontroli operacyjnej. Jednak „Agencja Bezpieczeństwa Narodowego”, która podpisała się pod listem, nie istnieje – podobnie jak wskazane w powiadomieniu „Sąd Wojewódzki w Warszawie” i „ustawa z 1… 31.03.2021 Tekst Artykuł Senat zajmuje się Pegasusem Senacka komisja nadzwyczajna pracuje nad wyjaśnieniem afery z wykorzystaniem Pegasusa w Polsce do inwigilowania osób publicznych. Nasz ekspert Wojciech Klicki wystąpił przed komisją i przekazał postulaty dotyczące reformy kontroli nad służbami, która pozwoli zapobiec takim przypadkom w przyszłości. 02.12.2022 Tekst
Uwagi HFPC i Fundacji Panoptykon do projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw317.49 KBpdf