Artykuł 18.08.2011 3 min. czytania Tekst Skrót LRAD (Long Range Acoustic Device) oznacza akustyczny emiter fal dźwiękowych dalekiego zasięgu, który dzięki sporej energii fali akustycznej, wynoszącej do 151dB, może wywołać u słuchacza nieprzyjemne uczucie, czy nawet ból. Dźwięk emitowany przez LRAD, w zależności od warunków atmosferycznych, może docierać na odległość ok. 500-700 m. LRAD w policji W grudniu 2010 roku polska policja dokonała zakupu LRAD, inaczej zwanych urządzeniami paraliżującymi dźwiękiem, pomimo że brakuje odpowiedniej regulacji prawnej zezwalającej na ich używanie. Problem w tym, że ani Ustawa o policji, ani żaden inny akt prawny nie wymieniają pośród środków przymusu bezpośredniego tego rodzaju urządzeń. Nie istnieje zatem wyraźna podstawa prawna uprawniająca do stosowania „ogłuszaczy”. Dla Oddziału Prewencji Policji w Warszawie jest to jednak „doskonałe narzędzie do podawania komunikatów i ostrzeżeń w miejscach zagrożenia np. skierowanych do agresywnego tłumu demonstrantów, kibiców sportowych na stadionach”(zob. aktualności policji). Policja nie wspomina, że stosowanie powyższego urządzenia bez uprzedniego przygotowania i przeszkolenia może doprowadzić do nieodwracalnych skutków zdrowotnych. Hałas emitowany przez LRAD jest tak niebezpieczny, że może doprowadzić do permanentnego uszkodzenia słuchu i częściowej utraty wzroku. Najpierw sprzęt, potem ustawa W posiadaniu policji znajduje się obecnie 6 tysięcy sztuk urządzeń paraliżujących dźwiękiem, na które wydano kwotę 780 tysięcy złotych. Dopiero teraz jednak MSWiA przygotowało projekt założeń projektu ustawy o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej normujący kwestie stosowania LRAD przez funkcjonariuszy policji. Projekt zakłada regulacje dotyczące posiadania i stosowania broni palnej oraz środków przymusu bezpośredniego łącznie dla 23 służb, formacji, podmiotów oraz grup osób m.in.: policji, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, pracowników ochrony osób i mienia, a także straży gminnych (miejskich), Żandarmerii Wojskowej, Służby Więziennej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służb: Wywiadu Wojskowego i Kontrwywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Służby Celnej, czy służb porządkowych zabezpieczających imprezy masowe. Najogólniej mówiąc, projekt zawiera regulacje dotyczące tego, jakimi środkami przymusu bezpośredniego dysponują funkcjonariusze określonych służb, a także w jakich sytuacjach mogą być przez nich wykorzystywane. Po tym, jak informacja o zakupie urządzeń paraliżujących dźwiękiem trafiła do mediów, stanowisko w tej sprawie przedstawiły organizacje broniące prawa człowieka (Helsińska Fundacja Praw Człowieka), apelując o rozwagę w stosowaniu tego środka, który nieumiejętne wykorzystany, może uczynić więcej złego niż dobrego. Usankcjonowanie stosowania LRAD przez wprowadzenie odpowiedniej ustawy nie rozwiąże w pełni ich problemu. Być może zmiana przepisów spowoduje masową lawinę skarg i zażaleń na stosowanie tego sprzętu, jak to było np. w Kandzie, gdy wprowadzono tam paralizatory. Ponadto, w proponowanym przez MSWiA projekcie założeń brakuje jasnych kryteriów, kiedy służby będą mogły użyć urządzeń ogłuszających i na jakich zasadach. Przypomnijmy, że nadużywanie środków przymusu przez organy ścigania jest wciąż aktualnym problemem (o jego istnieniu świadczy liczba wygranych procesów osoby poszkodowane, zarówno przed sądami krajowymi, jak i Europejskim Trybunałem Praw Człowieka). W projekcie MSWiA brakuje choćby przepisu, który zapobiegałby przed nadmiernym stosowaniem LRAD, uniemożliwiając wykorzystanie tego narzędzia w taki sposób, aby zadawało długotrwały ból. Będziemy monitorować dalsze prace nad projektem założeń do ustawy oraz informować o ich przebiegu na naszej stronie internetowej. Anna Maria Dzięgiel, współpracowniczka Panoptykonu adamczyk Autor Temat służby prawo zgromadzenia bezpieczeństwo Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Dane obywateli trafią w ręce wojska? Organy wojskowe uzyskają nieograniczony dostęp do danych osobowych od dowolnych instytucji państwowych, administracji rządowej i samorządowej – przewiduje projekt ustawy o obronie ojczyzny. Projektem zajmie się dziś Sejm. Jeśli przepisy wejdą w życie, wojsko będzie mogło pozyskiwać dane m.in. od… 03.03.2022 Tekst Artykuł Inwigilacja w Polsce: mamy prawo być informowani, ale nie mamy jak z niego skorzystać Obywatelka ma prawo wiedzieć, czy była inwigilowana, a nieudzielenie jej tej informacji narusza jej prawa. Ale jednocześnie, ponieważ polskie przepisy nie przewidują ścieżki, która umożliwiałaby udzielenie jej tej informacji, władze, które tego nie zrobiły, nie złamały prawa. 23.10.2024 Tekst Artykuł TERREG, czyli Europa zwalcza treści terrorystyczne w sieci Rozporządzenie TERREG, regulujące postępowanie zw treściami o charakterze terrorystycznym w sieci, zostało ostatecznie przyjęte przez Parlament Europejski. Niestety Unia wylała dziecko z kąpielą. TERREG pozwoli organom odpowiedzialnym za walkę z terroryzmem – jak polska Agencja Bezpieczeństwa… 30.04.2021 Tekst