Ostatni etap prac nad ustawą o świadczeniu usług drogą elektroniczną - analiza Panoptykonu

Artykuł
13.01.2012
1 min. czytania
Tekst

W ramach raportowania przebiegu rozmów między organizacjami społecznymi i przedstawicielami rządu wielokrotnie pisaliśmy o pracach nad ważnym projektem ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Z perspektywy Fundacji Panoptykon najważniejsza w tym projekcie jest próba uregulowania zasad odpowiedzialności pośredników za treść w Internecie oraz procedury blokowania treści, które są sporne. "Klasyczne" spory o treść w sieci dotyczą naruszenia dóbr osobistych (np. zniesławienie), praw autorskich lub zasad ochrony danych osobowych.

Problematyka odpowiedzialności za treść jest bardzo skomplikowana, a wyważenie wszystkich interesów i wartości, jakie wchodzą tu w grę - naprawdę trudne. Nic więc dziwnego, że prace nad projektem ustawy trwają już prawie dwa lata. Jeszcze w maju 2011 r. wypowiadaliśmy się na temat samych założeń do projektu ustawy, a następnie braliśmy udział w szeregu spotkań poświęconych konkretnym problemom. W połowie października na stronie internetowej MSWiA pojawił się projekt ustawy, w dużej mierze uwzględniający wnioski z wcześniejszych konsultacji ze środowiskami obywatelskimi.

W tym tygodniu przekazaliśmy Ministerstwu Administracji i Cyfryzacji, które po zmianach w rządzie przejęło prace nad projektem, nasze uwagi do konkretnych zaproponowanych rozwiązań. Mamy nadzieję, że niektóre z nich mają jeszcze szanse na uwzględnienie w projekcie, zanim zostanie on przedstawiony Radzie Ministrów. Kolejny etap to oczywiście głosowanie w parlamencie. Zachęcamy do przyglądania się losom tej ważnej ustawy.

Opinia Fundacji Panoptykon do projektu ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną (autor: Krzysztof Siewicz)

Newsletter

Otrzymuj informacje o działalności Fundacji

Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje danejakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności.