Artykuł Po głosowaniu w europarlamencie: artykuł 13 w pytaniach i odpowiedziach W środę, 12 września, Parlament Europejski przyjął projekt dyrektywy o prawie autorskim, której artykuł 13 krytykowaliśmy od samego początku. Dla Panoptykonu punktem wyjścia w tej dyskusji jest nie tyle regulacja ochrony praw autorskich czy value gap, ale rola dominujących platform internetowych, takich jak Facebook czy Google. Takie platformy w coraz większym stopniu decydują, z jakimi treściami w Internecie będziemy się mogli zapoznać, a z jakimi nie. Do tej pory robiły to przede wszystkim z własnej inicjatywy. Teraz ich arbitralne działania chce usankcjonować Parlament Europejski. Z mediów docierają do nas różne przekazy: jedni mówią o końcu wolności Internetu i „ACTA2”, inni – o tym, że Parlament Europejski w końcu zajął się ochroną praw twórców, a krytyka dyrektywy to nieporozumienie. Dlatego w pytaniach i odpowiedziach przyglądamy się temu, co znalazło się w dyrektywie w przyjętej wczoraj wersji. 13.09.2018 Tekst
Artykuł Jak Komisja Europejska chce walczyć z treściami terrorystycznymi w sieci? Wszystkie portale będą musiały w ciągu godziny usunąć treści wskazane przez służby, a ponadto samodzielnie przeczesywać swoje zasoby (też za pomocą algorytmów) i się z tego sprawozdawać – to najważniejsze założenia zaprezentowanego kilkanaście dni temu projektu rozporządzenia, którego celem jest zwalczanie treści terrorystycznych w sieci. 25.09.2018 Tekst
Artykuł Organizacje apelują: nie ograniczajcie wolności zgromadzeń! Fundacja Panoptykon wraz z 31 organizacjami pozarządowymi podpisała się pod listem otwartym w sprawie projektu nowelizacji Prawa o zgromadzeniach. 15.06.2012 Tekst
Artykuł Rosnące zainteresowanie władz użytkownikami sieci - Google Transparency Report Firma Google opublikowała najnowszy Raport Przejrzystości (ang. Transparency Report). 16.11.2011 Tekst
Artykuł Włoska Wikipedia protestuje przeciwko cenzurze W środę włoska Wikipedia zamknęła swoją stronę w proteście przeciwko prawu ograniczającemu swobodę wypowiedzi. W dyskutowanej właśnie we włoskim parlamencie tzw. „ustawie podsłuchowej” znalazł się zapis, który nakazuje usuwać treści szkodzące wizerunkowi danej osoby w ciągu 48 godzin - na wniosek „poszkodowanego”, bez kontroli sądu. Poprawka nie może zawierać żadnego komentarza czy sprostowania. Za zignorowanie wniosku grozi kara 12 tys. euro. 06.10.2011 Tekst