Artykuł Co po Patriot Act? Debata w USA, impas w UE W Stanach Zjednoczonych trwa gorący spór o to, co wolno służbom. Formalnie przestał obowiązywać kontrowersyjny Patriot Act, który umożliwiał masową inwigilację obywateli USA. Senat właśnie debatuje nad przyjęciem jego następcy o dość zwodniczej nazwie Freedom Act, który ma godzić wodę z ogniem – skuteczność działania służb z poszanowaniem praw obywatelskich. Wygląda jednak na to, że Obama zaproponował zgniły kompromis: obie strony sporu – zwolennicy twardego kursu w „wojnie z terroryzmem” i ci, którzy nie chcą na jej ołtarzu poświęcić konstytucyjnych wartości – są niezadowolone. Co symptomatyczne, w całej debacie nie pojawia się problem masowej inwigilacji cudzoziemców, mimo że to przede wszystkim w nich – a więc również w nas, Europejczyków, Polaków – są wymierzone działania amerykańskich służb. Amerykanie mają własny problem. Ale dlaczego Europa nie zajmuje się swoim? 01.06.2015 Tekst
Artykuł Pęknięty standard ochrony danych – analiza propozycji Rady UE Zapowiadana od lat i bardzo potrzebna unijna reforma przepisów o ochronie danych osobowych zyskuje realny kształt. Rada Unii Europejskiej – ostatni organ, na którego stanowisko czekaliśmy – wypracowała tzw. 16.06.2015 Tekst
Artykuł Europejska agenda bezpieczeństwa: współpraca i dane Komisja Europejska pod koniec kwietnia przyjęła Europejską agendę bezpieczeństwa na lata 2015–2020 – nową strategię bezpieczeństwa wewnętrznego Unii Europejskiej. Agenda określa priorytetowe dla Unii zagrożenia – terroryzm, zorganizowaną przestępczość transgraniczną oraz cyberprzestępczość – i wskazuje, w jaki sposób UE może pomagać państwom w ich zwalczaniu. Większość narzędzi, które znalazły się w strategii, wiąże się z wymianą informacji (w tym danych o obywatelach) między różnymi instytucjami, dlatego też powtarzające się nawiązania do ochrony danych i proporcjonalności stosowanych środków nie powinny zaskakiwać. 19.06.2015 Tekst
Artykuł Odzyskaj kontrolę w sieci. Odcinek I: przeglądarka Wszechobecne reklamy, ciasteczka, śledzące skrypty, których zadaniem jest zebranie możliwie dużej liczby informacji o użytkowniku i jego zwyczajach w sieci – czy na taki Internet jesteśmy skazani? Niekoniecznie. Kilkanaście lat temu w sieci roiło się od nachalnych, wyskakujących reklam (pop-up), ale niezadowolenie konsumentów skłoniło producentów przeglądarek i reklamodawców do poszukania innych rozwiązań. Kilka lat temu wydawało się, że takie korporacje jak Facebook czy Google są nietykalne i z danymi użytkowników mogą robić, co tylko zechcą. Dziś zaś dojrzewamy do tego, by przeciwstawiać się im na drodze prawnej, a właściciele najpopularniejszych usług wychodzą naprzeciw oczekiwaniom użytkowników i zmieniają regulaminy swoich serwisów. Oczywiście, nie jest to rozwiązanie wszystkich problemów wynikających z komercjalizacji sieci, ale daje nadzieję, że nie musimy biernie podporządkowywać się prawom rynku. Przeciwnie – możemy je kształtować. 09.07.2015 Tekst
Artykuł Wakacyjny quiz – sprawdź, co zostawisz na lotnisku Lotniska krajów Unii Europejskiej obsługują rocznie miliony pasażerów. Z portu lotniczego Heathrow w Londynie korzysta co roku ponad 72 mln osób, z lotniska we Frankfurcie – 58 mln osób, w Monachium – ponad 38 mln pasażerów rocznie. To turyści, ludzie podróżujący w interesach czy z powodów osobistych. W tym morzu osób przekraczających codziennie europejskie terminale trafiają się również przestępcy – jak ich wyłowić z tłumu? Komisja Europejska ma pomysł: wykorzystajmy dane z systemów rezerwacyjnych (Passenger Name Records). Może podpowiedzą nam one, którzy podróżni to potencjalni przestępcy. 09.07.2015 Tekst