Artykuł Sprawa SIN versus Facebook: organizacja pozywa internetowego giganta za niezgodne z prawem blokowanie kont Nawoływanie do przemocy, hejt, symbole nazistowskie – lista treści, których publikowanie w Internecie nie mieści się w granicach wolności słowa, jest długa. Blokując konta i grupy prowadzone na Facebooku i Instagramie przez Społeczną Inicjatywę Narkopolityki (SIN), Facebook dopisał do niej redukcję szkód i edukację narkotykową. Mechanizmy moderacji są potrzebne, żeby zwalczać treści niezgodne z prawem, ale ich ofiarą często stają się treści legalne i społecznie pożyteczne – tak jak to miało miejsce w przypadku SIN. Platformy internetowe mają nad debatą publiczną ogromną władzę, z której korzystają bez adekwatnej odpowiedzialności. Chcemy to zmienić, dlatego wytaczamy pozew przeciwko Facebookowi. Fundacja Panoptykon wspiera SIN w dochodzeniu swoich praw na drodze sądowej. 07.05.2019 Tekst
Artykuł Cięcie zasięgów gorsze niż cenzura? Jak Facebook udaje, że (nie) walczy z deepfake’ami „Wyobraźcie to sobie przez chwilę: jeden człowiek posiadający całkowitą kontrolę nad skradzionymi danymi miliardów ludzi, wszystkimi ich sekretami, życiem, przyszłością…” – mówi Mark Zuckerberg na sfałszowanym nagraniu, które opublikował na portalu brytyjski artysta Bill Posters jako część promocji projektu „Spectre”. Posters swoim materiałem chce zwrócić uwagę na to, jaką władzą dysponuje Facebook dzięki gromadzonym przez siebie danym. Jednak więcej kontrowersji niż samo nagranie wzbudziła reakcja Facebooka na kolejnego głośnego deepfake’a. 14.06.2019 Tekst
Artykuł Pierwsza decyzja sądu w sprawie SIN vs Facebook: internetowy gigant nie może utrudniać organizacji działalności w swoich portalach Sąd tymczasowo zakazał Facebookowi usuwania stron, kont i grup prowadzonych na Facebooku i Instagramie przez Społeczną Inicjatywę Narkopolityki, a także blokowania jej pojedynczych postów. Oznacza to, że przynajmniej do rozstrzygnięcia sprawy aktywiści SIN mogą prowadzić edukację narkotykową bez obaw, że nagle stracą możliwość komunikowania się ze swoimi odbiorcami. Facebook został ponadto zobowiązany w ramach zabezpieczenia powództwa do zachowania usuniętych w 2018 r. i 2019 r. kont, stron i grup, tak aby w razie wygrania procesu przez SIN mogły one zostać przywrócone wraz z całą opublikowaną na nich treścią, komentarzami innych użytkowników, a także osobami je obserwującymi i lubiącymi. A to jeszcze nie koniec dobrych wiadomości: Sąd Okręgowy w Warszawie potwierdził, że polscy użytkownicy mogą dochodzić swoich praw przeciwko internetowemu gigantowi także w Polsce. Postanowienie sądu nie jest ostateczne – po jego doręczeniu Facebook Ireland będzie mógł zaskarżyć je do sądu apelacyjnego. 02.07.2019 Tekst
Artykuł Sztuczna inteligencja – trzy mity, które trzeba rozbroić Sztuczna inteligencja (AI) ma renomę podobną do atomu. Jedni twierdzą, że jest rozwiązaniem na dręczące ludzkość problemy; drudzy, że zdetronizuje, a nawet zgładzi homo sapiens. 18.02.2020 Tekst
Artykuł Co rząd wynegocjował z Facebookiem? „Noga w drzwi” prywatnej cenzury „Polska będzie pierwszym krajem, w którym użytkownicy Facebooka uzyskają możliwość weryfikacji odmowy dotyczącej odwołania od decyzji o blokadzie treści na ich profilu” – Ministerstwo Cyfryzacji z dumą informuje o porozumieniu, jakie zawarło z technologicznym gigantem. Co tak naprawdę udało się wynegocjować? 11.12.2018 Tekst