Artykuł 17.11.2011 2 min. czytania Tekst W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o kontrowersyjnym porozumieniu w sprawie ochrony praw własności intelektualnej w Internecie, zawartym przez organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi oraz firmy z branży telekomunikacyjnej. Argumentowaliśmy, że wielu postanowień tego porozumienia nie da się realizować zgodnie z obowiązującym prawem. Chodzi o takie działania, jak: wzajemne przekazywanie informacji o rzekomych naruszeniach praw autorskich, zabezpieczanie danych osobowych użytkowników na potrzeby ewentualnych postępowań czy "eliminowanie naruszeń" przez dostawców usług internetowych. Sygnatariusze porozumienia odpierali nasze zarzuty lakonicznym "nikt tu nie zamierza łamać prawa, więc nie ma problemu". Uznaliśmy, że o to, czy rzeczywiście nie ma, warto zapytać Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (GIODO) i Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Do obydwu instytucji wysłaliśmy listy z prośbą o zbadanie sprawy i podjęcie ewentualnych interwencji. Z punktu widzenia GIODO, zasadnicze znaczenie ma to, czy sygnatariusze porozumienia będą przekazywać sobie nawzajem jakiekolwiek informacje identyfikujące użytkowników Internetu. Z punktu widzenia UOKiK, kluczowy jest sam charakter porozumienia, a konkretnie: czy stanowi ono „kodeks dobrych praktyk” w rozumieniu ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. W takim przypadku UOKiK ma prawo ukarać sygnatariuszy już za samo przyjęcie kodeksu sprzecznego z obowiązującym prawem. Obydwu instytucjom przesłaliśmy także analizę prawną, przygotowaną przez dr. Pawła Litwińskiego i dr. Krzysztofa Siewicza, w której szczegółowo wyjaśniamy nasze wątpliwości natury prawnej. Porozumienie zostało zdeponowane w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego i "otwarte do podpisu" 7 listopada. Na ostatnim spotkaniu Grupy Internet wolę przystąpienia do porozumienia wyraziły tylko organizacje reprezentujące interesy właścicieli praw autorskich oraz firma Allegro. Analiza dotycząca zgodności porozumienia z obowiązującym prawem Porozumienie w sprawie ochrony praw własności intelektualnej w Internecie Polecamy: Nowe standardy egzekwowania praw autorskich w sieci? Właściciele praw autorskich mają „porozumienie”, użytkownicy – zapewnienie, że prawo będzie przestrzegane… Katarzyna Szymielewicz Autorka Linki i dokumenty Analiza prawna porozumienia IPR (17.11.2011)566.85 KBpdf Temat Internet prawo autorskie Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Google śledzi lokalizację naszych telefonów, nawet jeśli ją wyłączyliśmy? Google nie ukrywa, że chce działać w oparciu o ciągłe śledzenie i personalizowanie naszego doświadczenia, bo w tym widzi swoją innowacyjność i źródło zysku. 26.08.2018 Tekst Artykuł NIE dla filtrowania internetu! Internet, jaki znamy, jest zagrożony. Dlaczego? Komisja Europejska proponuje, by wszystkie teksty, obrazki czy multimedia, jakie udostępniamy w popularnych serwisach społecznościowych, były filtrowane przez algorytm. Te, które automat zidentyfikuje jako naruszające prawo autorskie, nie zostaną… 21.02.2018 Tekst Artykuł Dobra wiadomość! Nie będzie centralnego rejestru stron zakazanych Wczoraj wieczorem Ministerstwo Cyfryzacji wydało oświadczenie o wycofaniu się z pomysłu tworzenia centralnego rejestru str 25.07.2018 Tekst