Artykuł 06.03.2012 6 min. czytania Tekst W środę w Sejmie odbędzie się wysłuchanie publiczne dotyczące projektowanych zmian w Prawie o zgromadzeniach. Zakłada ona między innymi wprowadzenie zakazu udziału w zgromadzeniach osób z zasłoniętymi twarzami. Fundacja Panoptykon krytycznie ocenia proponowane zmiany. Naszym zdaniem nie zwiększą one bezpieczeństwa, natomiast zdecydowanie ograniczą prawa i wolności obywatelskie. Swoje stanowisko zawarliśmy w opinii przesłanej do komisji sejmowych i przedstawimy posłom w trakcie wysłuchania publicznego. Poważne zastrzeżenia pod kątem zgodności z Konstytucją budzi wprowadzenie nowego zakazu zasłaniania twarzy podczas zgromadzeń, które, jak argumentujemy w naszej opinii, może służyć wielu celom. Przede wszystkim może stanowić formę ekspresji artystycznej, być wyrazem utożsamienia się z jakąś ideą, organizacją bądź ruchem, jak to miało podczas niedawnych protestów przeciwko ACTA. Twarze zasłaniać mogą również osoby obawiające się o swoje bezpieczeństwo, obawiające się zwolnienia pracy czy potępienia przez otoczenie, co ma duże znaczenie w przypadku tematów budzących społeczne kontrowersje. Nowe prawo ma być skierowane przeciwko ukrywającym swoją twarz przestępcom, tymczasem w praktyce uderzy ono w tych, który chcą swoje poglądy wyrażać pokojowo i zgodnie z prawem. Oni stracą narzędzie wyrażania ekspresji czy zachowania anonimowości. Natomiast osoby agresywne, stwarzające zagrożenie dla innych prawdopodobnie nie przejmą się nowymi ograniczeniami. Mimo zakazu w zgromadzeniach będą mogły brać udział osoby z zakrytą twarzą, jeśli organizator zgłosi to wcześniej odpowiednim organom. Jeśli tego nie zrobi, osoby, które będą chciały przyłączyć się do zgromadzenia anonimowo, nie będą mogły tego zrobić. Zaproponowane rozwiązanie będzie rodzić więcej praktycznych wyzwań. Czy zgromadzenia “zamaskowane” nie będą w praktyce dyskryminowane? A może większość organizatorów postanowi zgłaszać udział osób z zakrytą twarzą na wszelki wypadek, co udaremni sens nowej regulacji? Nasze zastrzeżenia budzi też pomysł wprowadzenia zakazu organizowania dwóch zgromadzeń w jednym miejscu i czasie, jak również zapisy o odpowiedzialności uczestników zgromadzeń, przewidujące nowy rodzaj wykroczenia - niepodporządkowanie się osobie prowadzącej zgromadzenie, karane grzywną w wysokości do 10 tys. złotych. Zaostrzenie przepisów dotyczących zgromadzeń zaproponował prezydent Bronisław Komorowski w odpowiedzi na zamieszki, które wybuchły w Warszawie 11 listopada 2011 r. Nie pierwszy raz na chwilową utratę kontroli nad bezpieczeństwem publicznym władza reaguje propozycją „dokręcenia śruby”: zaostrzenia prawa i ograniczenia swobód obywatelskich. Opinia Fundacji Panoptykon Prezydencki projekt zmian w ustawie Prawo o zgromadzeniach Polecamy też wcześniejszy komentarz Katarzyny Szymielewicz do propozycji nowelizacji Prawa o zgromadzeniach: Prezydent zaproponował zmiany w prawie o zgromadzeniach publicznych – to niebezpieczna polityka „dokręcania śruby” Anna Obem Autorka Linki i dokumenty opinia.pdf535.27 KBpdf projekt_zmian_w_ustawie_-_prawo_o_zgromadzeniach.pdf131.38 KBpdf Temat prawo bezpieczeństwo zgromadzenia wolność słowa Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Zobacz także Podcast Co ma rzecznik do technologii? Rozmowa z dr. hab. Adamem Bodnarem Nowe technologie w rękach służb, cenzura w Internecie ramy prawne dla sztucznej inteligencji… Rozwój technologii przynosi coraz to nowe wyzwania dla praw człowieka. Jaka jest rola Rzecznika Praw Obywatelskich w dialogu między obywatelem/obywatelką, państwem i wielkimi korporacjami? Na jakich… 11.02.2021 Dźwięk Artykuł Drogi Facebooku, nie blokuj mnie bez powodu Każdy, komu Facebook choć raz usunął konto albo post, wie, że nie jest łatwo skutecznie zakwestionować taką blokadę. 15.11.2018 Tekst Podcast Jak pozwać Facebooka? Rozmowa z Piotrem Golędzinowskim i Łukaszem Laskiem Miały być serca, lajki i zasięgi, a jest…ban, żółty dolarek, frustracja. Jeżeli Internet to Twój żywioł, dobrze wiesz, o czym mowa. Nie wszystko, co wrzucasz do sieci, trafia do odbiorców. Część znika po drodze, zablokowane przez ślepy na kontekst algorytm lub moderatora. Niestety szanse na… 19.11.2020 Dźwięk