Gdy przekraczamy pewien poziom inwigilacji, ochrona praw…

Artykuł
16.10.2013
1 min. czytania
Tekst

Gdy przekraczamy pewien poziom inwigilacji, ochrona praw człowieka staje się bardzo utrudniona, a działalność whistleblowerów, którzy nagłaśniają nadużycia władz, przestaje być możliwa. Trudno mówić wtedy o prawdziwej demokracji. Richard Stallman, jeden z twórców ruchu wolnego oprogramowania, na łamach the Wired tłumaczy, dlaczego nadmierny nadzór negatywnie wpływa na demokrację i co zrobić, żeby go ograniczyć. Stallman drogę wyjścia widzi w odwróceniu złego trendu, jakim jest gromadzenie coraz większych ilości danych o ludziach ("big data") i odzyskaniu kontroli nad technologią, z której korzystamy.

Newsletter

Otrzymuj informacje o działalności Fundacji

Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności.