
Vladan Joler (SHARE Lab), Katarzyna Szymielewicz (Panoptykon Foundation), na bazie researchu SHARE Lab: Facebook Algorithmic Factory
Wczoraj sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka miała zaopiniować kandydaturę Jana Nowaka na urząd Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO). Wciąż nie wiemy, jak ubiegający się o drugą kadencję prezes zamierza odpowiedzieć na najtrudniejsze wyzwania z zakresu ochrony danych.
Kandydat bez wiedzy ani wizji?
Po ogłoszeniu, że sejmowa komisja zbierze się we wtorek 23 maja 2023 r. o godz. 14:30, wystąpiliśmy do jej przewodniczącego z wnioskiem o możliwość udziału w posiedzeniu. Mieliśmy nadzieję, że będziemy mieć okazję zadać kandydatowi kilka pytań o plany na kolejną kadencję. Niestety, poseł Marek Ast odmówił nam udziału, gdyż „zapraszanie organizacji pozarządowych nie jest obowiązkowe, bo decyzje i tak będą podejmować posłowie”.
Jak wiecie, gdzie nie wpuszczają nas drzwiami, próbujemy wejść oknem. W tym przypadku „oknem” okazała się posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz, która zadała kandydatowi nurtujące nas pytania:
- Jakie konkretne zmiany organizacyjne planuje UODO, żeby przyspieszyć rozpatrywanie skarg i zwiększyć swoją kompetencję w sprawach, jakie będą do nich trafiać w oparciu o nowe zakazy i obowiązki przewidziane dla platform internetowych (w DSA)?
- Jakie jest stanowisko UODO odnośnie przetwarzania danych osobowych polskich obywateli i obywatelek przez duże modele językowe, takie jak GPT? Jakie roszczenia, w związku z RODO, mogą w tym kontekście wystąpić? Czy mamy prawo np. żądać usunięcia danych z systemów OpenAI?
- Jakie jest stanowisko UODO w sprawie zakazu targetowania użytkowników platform internetowych w oparciu o ich dane wrażliwe, w tym dane wyinterpretowane z tego, jak się zachowują w sieci?
Jak Nowak nie odniósł się do naszych pytań, które utonęły w politycznej przepychance (możecie obejrzeć zapis wideo posiedzenia, ale ostrzegamy – budzi niesmak. Tylko dla widzów o mocnych nerwach). Nie wiemy więc nic o tym, jak kandydat zamierza chronić nas przed największymi obecnie wyzwaniami związanymi z ochroną danych (pisaliśmy o nich tu).
Głosowanie w Sejmie w piątek
Po braku merytorycznej dyskusji komisja zagłosowała. Wynik: 15:15. W takiej sytuacji decyduje głos przewodniczącego, co oznacza, że opinia jest pozytywna (chociaż po zamknięciu posiedzenia Marek Ast powiedział, że komisja nie wydała opinii).
Jak słusznie zauważył Marek Ast, w sprawie wyboru Prezesa UODO „decyzję i tak podejmują posłowie”. Zrobią to 26 maja podczas głosowania plenarnego. Zastanawiamy się, na jakiej podstawie to uczynią – bo na pewno nie na podstawie szczegółowego pomysłu kandydata na to, jak chronić nasze prawa.
Kadencja obecnego Prezesa UODO upłynęła 16 maja. Do czasu wyboru nowego prezesa Jan Nowak pozostanie na stanowisku.