Artykuł 29.03.2011 1 min. czytania Tekst Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych wypowiedział się krytycznie na temat nowych dowodów osobistych. Zaniepokojenie GIODO wywołało to, że technologia, w której mają być wykonane nowe dowody, umożliwi Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji gromadzenie danych o lokalizacji obywateli posługujących się tym dokumentem do składania podpisu elektronicznego. To, że nowe dowody umożliwią wszystkim obywatelom posługiwanie się podpisem elektronicznym, było jednym z głównych powodów, dla których Polska zdecydowała się na wymianę dokumentów. Od razu pojawiły się jednak kontrowersje, na ile wybrana technologia gwarantuje odpowiedni poziom zabezpieczenia danych w czasie transmisji i chroni przed kradzieżą tożsamości. Wypowiedź GIODO pokazuje kolejne zagrożenie: gromadzenie przez MSWiA informacji o obywatelach bez ich wiedzy i zgody. MSWiA będzie miało szczególną pozycję w systemie stworzonym w oparciu o nową technologię: swoistego centrum weryfikacji transakcji dokonywanych przy użyciu zakodowanych na dokumencie certyfikatów podpisu elektronicznego. W praktyce zatem każda transakcja, w której posłużymy się podpisem elektronicznym, będzie weryfikowana przez system obsługiwany przez MSWiA. To rozwiązanie zostało pomyślane jako dodatkowe zabezpieczenie przed kradzieżą tożsamości. Wojciech Wiewiórowski słusznie zauważa inne zagrożenie: powierzenia administracji publicznej nowych informacji o naszym życiu, łącznie z możliwością zlokalizowania posiadacza dowodu osobistego i prześledzenia dokonywanych przez niego transakcji. Według GIODO to być zestaw danych do profilowania obywateli. Nowe dowody osobiste są częścią projektu pl.ID realizowanego przez MSWiA.Więcej na ten temat: GIODO ma zastrzeżenia do nowych dowodów osobistych Więcej informacji o konstrukcji i cechach nowego dowodu osobistego w tekście: Co warto wiedzieć o nowych dowodach osobistych Katarzyna Szymielewicz Autorka Temat profilowanie Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Raport Kto (naprawdę) Cię namierzył? Facebook w polskiej kampanii wyborczej Polskie partie polityczne nie korzystają z precyzyjnego kierowania komunikatów do wyborców na Facebooku, ale to nie powód do odetchnięcia z ulgą. 27.04.2020 Tekst Artykuł Nie masz wpływu na to, co obejrzysz na YouTubie Łapka w górę, łapka w dół, klikanie „nie interesuje mnie to” i „nie polecaj kanału”, a nawet próby zostawiania fałszywych tropów, żeby zmylić algorytm – wszystko na nic. YouTube lepiej wie, jakie treści chcesz obejrzeć, i nie zmienia łatwo zdania pod wpływem twojego widzimisię. Eksperyment Mozilla… 18.11.2022 Tekst Artykuł Kto cię namierzył: dziękujemy i zapraszamy do zapisania się na raport! 6238 – tyle osób zainstalowało wtyczkę „Kto cię namierzył”, pomagając nam w badaniu mikrotargetowania politycznego w kampanii wyborczej do Sejmu i Senatu. Dziękujemy! 16.10.2019 Tekst