Artykuł 08.11.2013 1 min. czytania Tekst Google zadecydował o zmianie polityki prywatności swoich usług. Zgodnie z zasadami, które mają obowiązywać od 11 listopada, firma może wykorzystywać imiona, nazwiska oraz zdjęcia dorosłych użytkowników Google+ w reklamach. Google wybrał opcję opt out, dlatego po raz kolejny sami musimy zadbać o zachowanie choć odrobiny prywatności - możemy zmienić ustawienia konta Google+. Oto co trzeba zrobić, by nie współtworzyć "rekomendacji społecznościowych": 1. Zalogować się na konto Google+. 2. Wybrać ustawienienia rekomendacji społecznościowych i odkliknąć automatyczną zgodę na wykorzystanie nazwy profilu i zdjęć w reklamach. 3. Zapisać zmianę ustawień. Powyższe działania spowodują, że nazwa Twojego profilu i zdjęcia nie pojawią się w reklamach, ale w dalszym ciągu wykorzystywane będą w innych serwisach oraz usługach Google (np. Google Play) - tu już opt out nie obowiązuje. Fundacja Panoptykon Autor Temat Internet Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Gdzie jesteśmy z rozporządzeniem ePrivacy? Pamiętacie rozporządzenie ePrivacy? Miało ono wejść w życie razem z RODO i być specjalną regulacją dotyczącą prywatności w Internecie. Od ostatniego głosowania w europarlamencie upłynął już prawie rok, od listopada nad projektem pracuje Rada Unii Europejskiej – a końca prac nie widać. Mimo to… 28.09.2018 Tekst Artykuł Czy porozumienie Ministerstwa Cyfryzacji z Facebookiem rozwiąże problem nadmiernego blokowania? W zeszłym tygodniu wraz 70 organizacjami apelowaliśmy do Marka Zuckerberga o większą przejrzystość w moderacji treści na Facebooku oraz wprowadzenie procedury odwoławczej dla zablokowanych użytkowników. 29.11.2018 Tekst Artykuł Miękkie prawo czy wytrych do samowoli służb? Facebook, Twitter i inne portale będą musiały w ciągu godziny rozpatrzyć zgłoszenie służb dotyczące treści terrorystycznych. Czy będą miały realne szanse na rzetelną ocenę sytuacji? A może nowe rekomendacje Komisji Europejskiej zmierzają do konieczności usuwania z automatu każdej treści zgłoszonej… 07.03.2018 Tekst