Artykuł 27.02.2017 2 min. czytania Tekst Image W piątek 24 lutego Sejm przyjął ustawę o tzw. konfiskacie rozszerzonej. Zakłada on m.in. wyposażenie organów ścigania w narzędzia pozwalające na przejmowanie majątków pochodzących z przestępstwa. Niestety to nie koniec zmian. Nowe przepisy rozszerzają katalog przypadków, w których może być stosowana kontrola operacyjna, o sprawy zmierzające do „ujawnienia mienia zagrożonego przepadkiem”. Do tego zmienić się mają również zasady dostępu do części danych bankowych, ubezpieczeniowych i podobnych. Po wejściu ustawy w życie Policja i inne służby nie będą potrzebowały zgody sądu, by dowiedzieć się, czy dana osoba jest stroną umowy z bankiem, uczestnikiem funduszu inwestycyjnego, czy też jest objęta ubezpieczeniem społecznym. Wystarczy do tego wniosek np. komendanta wojewódzkiego policji lub upoważnionego przez niego funkcjonariusza. Pozostaje niewielka nadzieja, że Senat lub Prezydent powstrzymają niekorzystne dla prywatności przepisy. Stanowisko Fundacji Panoptykon w sprawie projektu zmian w Kodeksie karnym i innych ustawach (tzw. konfiskata rozszerzona) Fundacja Panoptykon Autor Temat prawo służby Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Dyrektywa policyjna na zakręcie Wdrożenie „drugiej nogi” unijnej reformy ochrony danych osobowych jest zagrożone: przygotowany przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych projekt implementacji dyrektywy policyjnej nie jest akceptowany wewnątrz rządu i wymaga gruntownego przebudowania. 22.06.2018 Tekst Artykuł Stan zagrożenia i pogotowia – nowa furtka do bezkarności władzy? Nowa ustawa wprowadzająca definicje „stanu zagrożenia” i „stanu pogotowia” umożliwi premierowi ograniczanie swobód konstytucyjnych bez kontroli Sejmu – informuje Gazeta Wyborcza. Czy rząd wykorzystuje sytuację, żeby ułatwić sobie narzucanie niebezpiecznych dla praw i wolności rozwiązań? 29.03.2022 Tekst Artykuł Prywatność Europejczyków znów pod ostrzałem Kongresu Choć waszyngtoński Kapitol jest od Polski oddalony o ponad 7000 km, to tworzone przez amerykański parlament prawa bardzo często mogą wpływać bezpośrednio na naszą sytuację. Mowa nie tylko o regulacjach dotyczących internetowych gigantów, takich jak Facebook czy Google, z których usług korzystamy w… 20.03.2018 Tekst