Artykuł 29.10.2011 2 min. czytania Tekst 20 października 2011 Parlament Europejski jednogłośnie przyjął rezolucję o neutralności sieci. Po raz pierwszy Parlament zajął tak zdecydowane polityczne stanowisko odnośnie tej kontrowersyjnej kwestii. Wpływ na kształt rezolucji miały niewątpliwie argumenty natury ekonomicznej – przede wszystkim konieczność zapewnienia konkurencji na rynku wewnętrznym oraz utrzymania jego innowacyjności. Nie mniej ważny był jednak wzgląd na prawa podstawowe. Rezolucja podkreśla, że brak poszanowania dla zasady neutralności może w istotny sposób ograniczyć prawo do prywatności czy wolność ekspresji. La Quadrature du Net – organizacja, która prowadziła dynamiczną kampanię na rzecz przyjęcia rezolucji – pozytywnie odniosła się do jej treści, mimo że niektóre problemy nadal nie zostały rozwiązane. Co udało się osiągnąć? W tekście rezolucji pojawiła się dobra i użyteczna definicja neutralności sieci oraz polityki zarządzania siecią. Krokiem w dobrą stronę jest również zmuszenie Komisji Europejskiej do przekazywania Parlamentowi informacji dotyczących obecnych praktyk zarządzania ruchem w sieci, stosowanych przez dostawców Internetu. Parlament dodatkowo zobowiązał Komisję do opracowania raportu, w którym Komisja wypowie się na temat zasadności wprowadzania dalszych regulacji dotyczących neutralności sieci. Raport ma być przygotowany w ciągu 6 miesięcy od daty zakończenia postępowania prowadzonego przez Organizację Europejskich Regulatorów Łączności Elektronicznej (BEREC), który właśnie dokonuje kompleksowej oceny praktyk dostawców Internetu w zakresie zarządzania ruchem w sieci. W tym zakresie rezolucja odpowiada na zasadniczy problem sygnalizowany także przez Fundację Panoptykon: wielokrotnie krytykowaliśmy Komisję Europejską za brak strategii regulacyjnej w obszarze neutralności sieci. Raport, o którym mowa w rezolucji, będzie punktem wyjścia do dalszej, merytorycznej debaty między Komisją i społeczeństwem obywatelskim, Co trzeba uznać za porażkę? Zasadniczym minusem rezolucji jest brak konkretnych narzędzi prawnych, które umożliwiłyby ochronę neutralności sieci w praktyce. Rezolucja nie przewiduję żadnych sankcji wobec dostawców Internetu, którzy arbitralnie ograniczają swoim klientom dostęp do sieci lub konkretnych usług. La Quadrature du Net zwraca również uwagę na lukę prawną, która, przy zastosowaniu niewłaściwej interpretacji, może umożliwić operatorom ograniczanie dostępu do Internetu mobilnego pod pretekstem rzekomego przeciążenia sieci. Opracowanie: Aleksandra Musielak Więcej na ten temat: La Quadrature du Net: Net Neutrality Resolution Adopted in EU Parliament Katarzyna Szymielewicz Autorka Temat Internet prawo Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Stan zagrożenia i pogotowia – nowa furtka do bezkarności władzy? Nowa ustawa wprowadzająca definicje „stanu zagrożenia” i „stanu pogotowia” umożliwi premierowi ograniczanie swobód konstytucyjnych bez kontroli Sejmu – informuje Gazeta Wyborcza. Czy rząd wykorzystuje sytuację, żeby ułatwić sobie narzucanie niebezpiecznych dla praw i wolności rozwiązań? 29.03.2022 Tekst Artykuł Ustawa o wolności słowa? Raczej ustawa inwigilacyjna 2.0! Zamiast obiecywanej wolności słowa w Internecie ogłoszony z hukiem projekt ustawy ministra Ziobry wprowadza inwigilację i cenzurę. Zamiast ograniczać władzę platform internetowych i umożliwiać Polkom i Polakom swobodne wyrażanie poglądów w sieci – przyznaje nowe możliwości służbom, które będą mogły… 04.02.2021 Tekst Artykuł Recepta na Internet wolny od fałszu Jeśli ktoś nie słyszał jeszcze o fake newsach, to chyba tylko dlatego, że wyjechał na bezludną wyspę, na której nie ma Internetu. Choć manipulacja i dezinformacja to zjawiska, które dobrze pamiętają czasy sprzed Facebooka, ostatnie miesiące przynoszą niezwykle ożywioną debatę na temat plagi… 28.02.2018 Tekst