Artykuł 25.02.2014 1 min. czytania Tekst Image Pracownica urzędu gminy poczuła się szykanowana, ponieważ wójt zainstalował w sekretariacie kamerę, nie informując jej o tym. Kamera skierowana na sekretariat obejmowała swoim zasięgiem siedzącą tyłem sekretarkę. Według wyjaśnień wójta obraz nie był rejestrowany, a kamera miała mu pomóc na bieżąco sprawdzać, czy nie czekają na niego interesanci. Wydawałoby się, że informowanie wójta o oczekujących na niego interesantach wchodzi w zakres obowiązków sekretariatu, ale najwyraźniej wójt działał w myśl przysłowia „pańskie oko konia tuczy”; nie to jest jednak w tej sprawie najważniejsze. Pracownica zgłosiła sprawę do prokuratury, która najpierw odmówiła zajęcia się nią, a później sprawę umorzyła, gdyż nie dopatrzyła się naruszenia praw pracowniczych sekretarki. Zdaniem rzeczniczki prokuratury zachowanie to można oceniać na płaszczyźnie etycznej, co jednak nie oznacza, że doszło do przestępstwa. Można z tej sprawy wysnuć wniosek, że instalowanie kamer w miejscu pracy bez uzasadnionego celu i informowania o tym pracowników nie jest zabronione. Czy zmieniłaby to ustawa o monitoringu? Anna Obem Autorka Temat monitoring wizyjny Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Poradnik Pracownik pod nadzorem. Co zmieniło RODO? W ubiegłym roku media donosiły, że w 20 sklepach popularnej sieci handlowej pracownicy przez cały dzień nosili czujniki rejestrujące, jak pracują. Z kolei w szwedzkim biurze podróży pracownikom wszczepiono pod skórę chipy służące m.in. logowaniu do komputera i otwieraniu biurowych drzwi. Ale nie… 02.01.2019 Tekst Artykuł Radnego bajka o bezpieczeństwie na krakowskim Prądniku Czerwonym 3500 tysiąca kamer na krakowskim Prądniku Czerwonym – chwilę nam zajęło uwierzenie, że to nie jest fejk. „System Pomocy 112. Bezpieczeństwo bez utraty prywatności” – uśmiech budzi już sam tytuł programu, za pomocą którego radny Łukasz Wantuch „raz i na zawsze rozwiąże problemy przestępczości”. Do… 14.01.2019 Tekst Artykuł Z Sejmu na gorąco Wczoraj rozpoczęły się w Sejmie prace nad przygotowanym przez Ministerstwo Cyfryzacji projektem ustawy o ochronie danych osobowych. Znienacka dorzucono do niego przepisy regulujące monitoring w szkołach, w pracy oraz na ulicach. Niestety, zgodnie z zarządzeniem Szefowej Kancelarii Sejmu nie… 09.05.2018 Tekst