Artykuł 22.04.2015 2 min. czytania Tekst Image Portale społecznościowe są ciekawym źródłem informacji o użytkownikach, nie tylko dla firm. Te wykorzystują publikowane przez nas treści w celach komercyjnych – łączą je, sprzedają i tworzą spersonalizowane zestawy reklam. Coraz częściej jednak słyszymy o tym, że z dostępnych danych korzystają również policja i inne służby (np. podatkowe) z różnych krajów. Dla policji portale społecznościowe to potencjalne źródło informacji o sieci kontaktów danej osoby, jej zainteresowaniach czy miejscach, w których przebywa. Amerykańska policja wykorzystuje Facebooka, Twittera czy Instagram m.in. do śledzenia poczynań osób podejrzewanych o przynależność do gangów. W wielu przypadkach taka praktyka przyczynia się do wykrycia sprawców przestępstw, ale czy sama znajomość z członkiem gangu i to znajomość w serwisie społecznościowym, który nie w pełni oddaje istotę międzyludzkich relacji, powinna wystarczyć do uznania, że konkretny człowiek wymaga monitorowania? Szczególnie, że gdy już raz trafi się na czarną listę osób podejrzanych, bardzo trudno jest z niej zniknąć. Fundacja Panoptykon Autor Temat służby Internet media społecznościowe Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Dobra wiadomość! Nie będzie centralnego rejestru stron zakazanych Wczoraj wieczorem Ministerstwo Cyfryzacji wydało oświadczenie o wycofaniu się z pomysłu tworzenia centralnego rejestru str 25.07.2018 Tekst Podcast Nadchodzi wielki wyrównywacz. Rozmowa z Janem Zygmuntowskim WHO zakłada gorącą linię o pandemii na WhatsAppie (aplikacja Facebooka), brytyjski rząd testuje obywateli na obecność wirusa dzięki wsparciu logistycznemu Amazona, a w całej Europie aplikacje do śledzenia kontaktów korzystają z otwartego protokołu Google i Apple. Pandemia uwypukliła to, o czym już… 16.07.2020 Dźwięk Artykuł Zakaz telefonów w szkołach? Kto i co powinien zrobić, by wyrwać dzieci ze smartfonów Smartfonami posługują się już dwulatki, a nastolatki spędzają nawet 8 godzin dziennie w Internecie, z czego blisko połowę – na TikToku. Ma to ogromny wpływ na ich samopoczucie, rozwój i zdolność koncentracji. Ale zakaz smartfonów w szkołach tego nie zmieni – jeśli na nim poprzestaniemy. Co może… 17.04.2025 Tekst