Artykuł 27.06.2013 3 min. czytania Tekst Image "Nasza wspólna przyszłość po obu stronach Atlantyku potrzebuje prywatności i silnych, europejskich gwarancji prawnych. Wzywamy europejskich decydentów politycznych, żeby właśnie teraz stanęli w obronie tego prawa człowieka". Z takim apelem wystąpiły organizacje pozarządowe zebrane na dorocznej konferencji Computers, Freedom and Privacy w Waszyngtonie.W ich wspólnym stanowisku czytamy m.in: "W ramach PRISM i powiązanych z nim programów inwigilacji amerykański rząd gromadzi dane osobowe, które powierzamy takim firmom, jak Google czy Facebook. Te dane przekazaliśmy dobrowolnie, ufając, że będą one wykorzystane tylko w deklarowanych celach komercyjnych, a nie potajemnie przekazywane agencjom rządowym, żeby kontrolować niewinnych ludzi na całym świecie. Jednocześnie, amerykańskie firmy i amerykańska administracja prowadzą w Europie działania lobbingowe przeciwko europejskiemu prawu o ochronie danych osobowych. Dzieje się to w momencie, w którym świat najbardziej potrzebuje silnych gwarancji ochrony prywatności. Dlatego wzywamy europejskich decydentów politycznych, żeby: oparli się korporacyjnemu lobbingowi i zapobiegli erozji standardów ochrony danych osobowych w Unii Europejskiej; (…) zadbali o to, aby prawo europejskie wyznaczało globalny standard w zakresie ochrony prywatności; (…) zapewnili, że dane osobowe przetwarzane w Unii Europejskiej nie będą przekazywane do organom krajów trzecich bez zapewnienia adekwatnych gwarancji ochrony prywatności". Pretekstem do sformułowania Deklaracji Waszyngtońskiej było oczywiście poruszenie wywołane ujawnieniem szczegółów amerykańskiego programu PRISM. Jednak sygnatariusze i promotorzy tego apelu – w tym koalicja European Digital Rights, do której należy Fundacja Panoptykon – o problemie niekontrolowanych przepływów danych między sektorem prywatnym i agencjami wywiadowczymi mówią od dawna. Amerykańskie prawo, które zobowiązuje firmy objęte jurysdykcją USA do współpracy z wywiadem, istnieje przecież od ponad 10 lat. W tym czasie Unii Europejskiej nie udało się wynegocjować ze Stanami Zjednoczonymi nawet minimalnych standardów ochrony prywatności dla Europejczyków, nie wspominając już o zbliżeniu obu – w tym momencie diametralnie różnych – porządków prawnych. W Unii Europejskiej dane osobowe mogą być przetwarzane tylko w ściśle określonych sytuacjach (np. jeśli pozwala na to przepis prawa lub osoba, której dane dotyczą, wyraziła na to zgodę). Prawo Stanów Zjednoczonych nie uznaje ochrony danych za wartość samą w sobie. Informacje o osobie, nawet bardzo intymne, mogą być swobodnie przetwarzane, chyba że prawo akurat tę możliwość ogranicza. Deklaracja Waszyngtońska jest kolejnym głosem opiniotwórczych środowisk, nawołującym do stworzenia gwarancji traktowania danych Europejczyków po drugiej stronie oceanu w zgodzie w europejskimi standardami. Od wybuchu afery z PRISM te same postulaty powtarza w każdym swoim wystąpieniu Viviane Reding, europejska komisarz ds. praw podstawowych. Ostatnio równie mocne stanowisko zajęli posłowie dyskutujący w Parlamencie Europejskim. Wydaje się więc, że słów i deklaracji padło już dość – czas na podjęcie negocjacji. Tylko kto je zacznie? Pełny tekst Deklaracji Waszyngtońskiej Katarzyna Szymielewicz Katarzyna Szymielewicz Autorka Linki i dokumenty stop_prism.jpg12.7 KBjpeg Temat reforma ochrony danych służby bezpieczeństwo programy masowej inwigilacji Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Poradnik Nowa filozofia w ochronie danych osobowych, czyli jak wdrożyć RODO w organizacji społecznej. Praktyczny poradnik Fundacji Panoptykon „Dane osobowe” administratorom kojarzą się zazwyczaj z suchym obowiązkiem prawnym, niezrozumiałymi klauzulami informacyjnymi, fikcyjnymi zgodami, a od niedawna jeszcze z wizją astronomicznych kar finansowych. Zazwyczaj nie uświadamiamy sobie, że za danymi stoi osoba, a za obowiązkami administratora… 25.04.2018 Tekst Artykuł Krok bliżej implementacji dyrektyw: policyjnej i PNR Posunęły się prace nad implementacją do polskiego prawa dwóch unijnych dyrektyw, wchodzących w życie w maju. 16.04.2018 Tekst Artykuł Szanujcie nasze dane! Korzystamy z RODO i bierzemy sprawy w swoje ręce Biznes oparty na danych znalazł wiele sposobów, żeby mimo RODO dalej korzystać z naszych danych. Zgoda wyrażona przez zamknięcie komunikatu/scrollowanie/zaznaczona domyślnie? Jesteśmy przeciwko tym praktykom. Dziś rano noyb.eu złożył pierwsze skargi przeciwko internetowym gigantom. My również… 25.05.2018 Tekst