Artykuł 19.10.2016 2 min. czytania Tekst Image Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wydał wyrok dotyczący śledzenia IP użytkowników przez witryny internetowe. Patrick Breyer, niemiecki aktywista i polityk z Partii Piratów, sprzeciwiał się gromadzeniu przez niemieckie służby adresów IP osób, które odwiedziły ich strony. W sprawie pojawiły się dwa pytania: czy adres IP można uznać za dane osobowe oraz czy instytucje prowadzące strony mogą przetwarzać tego typu informacje. Na oba te pytania luksemburski trybunał odpowiedział twierdząco: adres IP, nawet ten dynamiczny, jest daną osobową. Kluczowe znacznie ma jednak to, kto może dokonać identyfikacji. W przypadku dynamicznego IP jedynie dostawca usług internetowych ma taką techniczną możliwość. Z kolei, by gromadzić adresy użytkowników, właściciele stron muszą działać zgodnie z zasadami ochrony danych osobowych. Tzn. muszą mieć jasno określone powody i cele korzystania z tego typu informacji. Operacja ta nie może również nadmiernie godzić w interesy jednostek. Samo orzeczenie nie jest rewolucyjne i raczej potwierdza znane już poglądy. Może mieć natomiast istotne znaczenie dla praktyki administratorów stron internetowych. Obecnie adresy IP gromadzi się często „domyślnie”. Wyrok w sprawie Breyera być może wymusi na właścicielach witryn więcej refleksji w tej kwestii. Fundacja Panoptykon Autor Temat Internet dane osobowe Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Klicki vs Poczta Polska. Sąd zdecyduje, czy Poczta złamała prawo podczas organizacji wyborów kopertowych My siedzieliśmy w domach na lockdownie, cierpliwie znosząc ograniczenia w przemieszczaniu, a nawet zakaz wchodzenia do lasu. Rząd organizował wybory kopertowe. „Bez ryzyka zakażenia”, bez żadnego trybu. Byle tylko nie przekładać terminu. 17.04.2023 Tekst Artykuł „Rosyjski” FaceApp nie jest groźniejszy od samego Facebooka Czy zaspokojenie ciekawości, jak możesz wyglądać za kilkadziesiąt lat, naprawdę jest warte tak dużo, by w zamian oddać dostęp do wrażliwych danych nieznanej aplikacji, do tego rosyjskiej? Maciej Kawecki z Ministerstwa Cyfryzacji przestrzega przed bezrefleksyjnym korzystaniem z usługi… 19.07.2019 Tekst Artykuł Antykoncepcja awaryjna bez prywatności Próbując poprawiać dostęp do antykoncepcji awaryjnej, Ministerstwo Zdrowia zamierza zbierać intymne informacje o życiu seksualnym Polek w centralnej bazie. Analizujemy rozporządzenie w sprawie dostępu do pigułki „dzień po”. 24.05.2024 Tekst