Artykuł 17.08.2012 4 min. czytania Tekst Europejski Trybunał Praw Człowieka zajmie się skargą dwóch obywateli Niemiec, których zdaniem obowiązek rejestrowania telefonów na kartę narusza konstytucyjne prawo do prywatności. Wyrok Trybunału może być ważny również dla Polski w kontekście niedawnego pomysłu ABW i CBA, żeby ograniczyć anonimową dostępność kart typu prepaid.Zdaniem działacza społecznego, członka Partii Piratów, Patricka Breyera, i jego brata Jonasa, każdemu przysługuje prawo do anonimowego komunikowania się. Postanowili więc walczyć z wprowadzonym w Niemczech obowiązkiem rejestracji kart typu prepaid. Bracia zwracają uwagę na to, że możliwość anonimowej komunikacji jest ważna także dla praworządnych obywateli np. dla informatorów dziennikarskich, zachowania tajemnicy wymiany handlowej czy klientów korzystających z porad prawnych. Po niekorzystnym rozstrzygnięciu federalnego sądu konstytucyjnego, który uznał prawo nakazujące rejestrację kart za zgodne z niemiecką Konstytucją, bracia Breyer złożyli skargę do Trybunału Praw Człowieka. Rozstrzygnie on, czy wprowadzony w Niemczech obowiązek nie narusza prawa do prywatności i tajemnicy komunikowania się. Warto śledzić losy tej sprawy, bo będzie ona miała znaczenie również dla Polski. Niedawno media ujawniły, że ABW i CBA lobbują za wprowadzeniem obowiązku rejestracji kart typu prepaid w Polsce. Taki obowiązek istnieje obecnie w 9 państwach Unii Europejskiej. Oznacza to, że dwie trzecie państw członkowskich (18 z 27) skutecznie zwalcza przestępczość bez wprowadzania tego drastycznego ograniczenia anonimowości! Zdaniem przedstawicieli służb obowiązek rejestracji kart typu prepaid nie tylko zwiększy skuteczność walki z przestępczością, ale również zmniejszy liczbę zapytań o dane telekomunikacyjne. Z ich wypowiedzi cytowanych w mediach wynika, że służby już teraz radzą sobie z przestępcami korzystającymi z telefonów na kartę, ale jest to czasochłonne i wymaga zastosowania tzw. analizy krzyżowej, która „psuje statystyki”. Naszym zdaniem wprowadzenie obowiązku rejestracji kart typu prepaid wcale nie doprowadzi do zmniejszenia skali wykorzystania przez służby danych telekomunikacyjnych. Do tego potrzebna jest kompleksowa reforma przepisów prawnych, które dziś dają służbom nieograniczony dostęp do „billingów”. Z drugiej strony koszt tych wątpliwych korzyści jest bardzo wysoki – to nasza prywatność i możliwość korzystania z telefonu komórkowego bez ujawniania swojej tożsamości. Dlatego będziemy z niecierpliwością czekać na wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Niestety od złożenia skargi do rozstrzygnięcia sprawy minie co najmniej rok. Mamy nadzieję, że do tego czasu w Polsce nie zostanie wprowadzony obowiązek rejestracji telefonów na kartę. Wojciech KlickiWięcej na ten temat:Gazeta Wyborcza: Nadchodzi koniec anonimowych komórek na kartę? ABW i CBA są za i proszą o pomoc posłówPC Advisor: Activist files complaint against German ban on anonymous SIM card use Wojciech Klicki Autor Temat służby retencja danych Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Panoptykonowe Centrum Legislacji Kilka tygodni temu opublikowaliśmy projekt nowej ustawy o ochronie informacji niejawnych. Każdy projekt, nawet dotyczący tajemnic, powinien być jawny, szczególnie że ustawa dotknie m.in. 17.06.2019 Tekst Podcast Rozprawa przeciwko Polsce o inwigilację. Rozmowa z Dominiką Bychawską-Siniarską Polska nie daje obywatelom żadnej ochrony przed nadużyciami. Policjanci mogą pobrać billingi w czasie, który wystarcza do zaparzenia herbaty. Dlatego w 2019 roku aktywiści z Fundacji Panoptykon, Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka i mec. Mikołaj Pietrzak złożyli skargę przeciwko Polsce do… 22.09.2022 Dźwięk Artykuł Dziennikarka pozywa władze za niekontrolowaną inwigilację „Mam prawo wiedzieć, czy byłam inwigilowana” – uważa Ewa Siedlecka, dziennikarka zaangażowana w obronę praw człowieka, i pozywa polskie władze o naruszenie dóbr osobistych. W pozwie podkreśla, że takie gwarancje wynikają z prawa Unii Europejskiej, ale polskie organy ich nie uznają. 22.02.2022 Tekst