Artykuł 28.03.2014 1 min. czytania Tekst Image W przyszłym tygodniu Trybunał Konstytucyjny rozpatrzy wnioski Rzecznik Praw Obywatelskich i Prokuratora Generalnego dotyczące uprawnień służb specjalnych, m.in. sięgania przez nie po billingi i inne dane telekomunikacyjne. Trybunał rozstrzygnie, gdzie leży granica ingerencji w prywatność: czy służby mogą bez żadnej kontroli sięgać po billingi w błahych sprawach, wykorzystywać najnowocześniejsze technologie (np. GPS) i inwigilować przedstawicieli grup zawodowych, dla których dyskrecja jest szczególnie ważna, np. adwokatów i dziennikarzy. Mamy nadzieję, że Trybunał wytyczy wyraźne granice, za którymi dopuszczalne w państwie demokratycznym przeciwdziałanie przestępczości staje się bezpodstawną inwigilacją. Brak wyraźnie postawionych granic jest jednak wygodny dla państwa i jego funkcjonariuszy. Minister Spraw Wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz w opublikowanym w dzisiejszej Gazecie Wyborczej tekście („Nie osłabiajmy naszego bezpieczeństwa”) wyraża obawę, że „cienka linia oddzielająca poczucie bezpieczeństwa od szacunku do praw podstawowych”, którą określi Trybunał, może doprowadzić do uniemożliwienia policji i służbom specjalnym realizacji ich zadań. Przypominamy ministrowi, że zadaniem służb jest ochrona wszystkich praw obywateli, również prawa do prywatności. Bezpieczeństwo nie jest wartością nadrzędną, a Trybunał wyważy, czy nie płacimy za nie zbyt wysokiej ceny. Wojciech Klicki Autor Temat służby Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Inwigilacja w Polsce: mamy prawo być informowani, ale nie mamy jak z niego skorzystać Obywatelka ma prawo wiedzieć, czy była inwigilowana, a nieudzielenie jej tej informacji narusza jej prawa. Ale jednocześnie, ponieważ polskie przepisy nie przewidują ścieżki, która umożliwiałaby udzielenie jej tej informacji, władze, które tego nie zrobiły, nie złamały prawa. 23.10.2024 Tekst Artykuł „Będzie na czas”, czyli rząd zwleka z wdrożeniem dyrektywy policyjnej Już tylko 68 dni zostało na wdrożenie unijnej dyrektywy policyjnej, która miała wzmocnić prawa obywatelek i obywateli wobec państwa. Do Fundacji Panoptykon już kilka miesięcy temu trafił nieoficjalny projekt ustawy wdrażającej dyrektywę, ale oficjalnie w resorcie spraw wewnętrznych „trwają prace… 27.02.2018 Tekst Artykuł Rozpoznawanie twarzy przez policję w Wielkiej Brytanii nielegalne Sąd apelacyjny w Wielkiej Brytanii wydał w tym tygodniu przełomowy wyrok, w którym uznał za nielegalne wykorzystywanie automatycznego systemu rozpoznawania twarzy przez policję w południowej Walii. Testowany od 2017 r. system był do tej pory wykorzystany ok. 70 razy, m.in. podczas publicznych… 13.08.2020 Tekst