Artykuł 13.05.2014 1 min. czytania Tekst Image Ważny wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie Google Spain: operator wyszukiwarki przetwarza dane osobowe, jest więc odpowiedzialny za wyniki wyszukiwania. Oznacza to, że osoba, której dane (np. imię i nazwisko) wyświetlają się na liście wyników wyszukiwania, może zwrócić się bezpośrednio do operatora o usunięcie linku z listy wyników wyszukiwania. Trybunał uznał przy tym, że europejskie przepisy mogą być stosowane również wobec Google`a – firmy z siedzibą w USA, ponieważ prowadzi on działalność gospodarczą (np. w postaci sprzedaży reklam) również w Unii Europejskiej. Konsekwencje wyroku Trybunału są trudne do przewidzenia – z jednej strony powstaje ryzyko, że wyszukiwarka będzie cenzurować (na wniosek zainteresowanych osób) informacje, które pojawiają się na rozmaitych stronach internetowych. Z drugiej strony – wyrok wymusza na gigancie z Mountain View przestrzeganie europejskich standardów ochrony danych osobowych. A raczej nie ulega wątpliwości, że Google powinien ponosić odpowiedzialność za to, co jest „czymś więcej”, niż tylko automatycznym przedstawianiem wyników wyszukiwania, np. profilowanie lub podpowiedzi. Wojciech Klicki Autor Temat Internet dane osobowe Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Podcast Jak technologia wpływa na środowisko? Rozmowa z Joanną Murzyn „Przed snem wysłałem kilka maili, przeczytałem wiadomości na dwóch portalach, przez godzinę oglądałem film” – brzmi jak małe czynności? A zastanawiasz się, ile twój wieczór kosztował planetę? 05.05.2022 Dźwięk Podcast Unijna baza danych o zdrowiu – jak to będzie działać? Rozmowa z mec. Michałem Chodorkiem Urzędujący minister zdrowia sięga do prowadzonej przez resort bazy danych dotyczących zdrowia i leczenia po informacje, których użyje do próby zdyskredytowania lekarza, który go krytykował. To jednostkowa sytuacja, która nie powinna mieć miejsca. 25.04.2024 Dźwięk Artykuł Jak działa bankowe prawo do wyjaśnienia? Ocena zdolności kredytowej to kluczowy punkt w procesie pozyskiwania kredytu. Dlatego kilka miesięcy temu cieszyliśmy się z sukcesu, tj. przyznania klientom banków prawa do żądania wyjaśnienia, co wpłynęło na ich punktację. Jak wypadają pierwsze doświadczenia ze stosowaniem nowych przepisów? 04.08.2019 Tekst