Artykuł 09.12.2013 1 min. czytania Tekst Z Francji napływają bardzo niepokojące wieści. W poprzedni wtorek (3 grudnia) w Zgromadzeniu Narodowym odbyło się pierwsze czytanie ustawy, która ma wprowadzić daleko idącą inwigilację Internetu. Jeśli ustawa zostanie przyjęta, pozwoli na zbieranie informacji o wszystkich internautach w czasie rzeczywistym i to bez kontroli sądowej. Do uzyskania dostępu do danych wystarczy wniosek, z którym będzie mogła wystąpić szeroka rzesza instytucji – nie tylko te odpowiedzialne za zapewnianie porządku i bezpieczeństwa, ale także Departament Gospodarki i Finansów. Nowe rozwiązania mają służyć „zapobieganiu przestępczości” i „ochronie kluczowych składników naukowego i ekonomicznego potencjału Francji”. Fakt, że europejski rząd proponowaje rozwiązania tak głęboko ingerujące w prawa człowieka, może dziwić, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że od pierwszych doniesień Edwarda Snowdena o masowej inwigilacji użytkowników Internetu przez NSA minęło raptem kilka miesięcy. Mamy szczerą nadzieję, że francuski parlament wykaże większe niż rząd zrozumienie dla potrzeby ochrony praw i wolności i projekt w obecnym kształcie zostanie odrzucony. Fundacja Panoptykon Autor Temat Internet dane osobowe służby Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Czy nowy cyfrowy ład jest możliwy? Wyobraźmy sobie nowy, cyfrowy ład. Taki, w którym ludzie nie są przetwarzani, jak cyfrowa biomasa, ale mają prawo głosu i są w stanie decydować o swoich danych. Dostają usługi, które są dopasowane do ich potrzeb, a jednocześnie bezpieczne. Nie wysyłają ich danych na giełdy reklam, nie śledzą bez… 28.10.2019 Tekst Artykuł Suma naszych strachów. Czego się boimy w związku z kryzysem na granicy? W Fundacji Panoptykon bardzo poważnie traktujemy zobowiązanie, jakim jest nasza misja. Konsekwentnie, od ponad dekady, kontrolujemy kontrolujących – bez względu na ich barwy polityczne. Niezwykle rzadko zabieramy głos w sprawach bezpośrednio z tą misją niezwiązanych. Ale kiedy widzimy, że… 01.10.2021 Tekst Podcast Koniec „Tarczy prywatności”. I co dalej? Rozmowa z Marcinem Marutą 16 lipca Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w głośnej sprawie Schrems II stwierdził, że Stany Zjednoczone nie gwarantują ochrony danych osobowych na takim poziomie, jakiego wymaga UE. A konkretnie nie gwarantuje jej „Tarcza prywatności” – umowa między Unią a Stanami, która od 2016 r.… 08.10.2020 Dźwięk