Artykuł 09.05.2018 3 min. czytania Tekst Image Wczoraj rozpoczęły się w Sejmie prace nad przygotowanym przez Ministerstwo Cyfryzacji projektem ustawy o ochronie danych osobowych. Znienacka dorzucono do niego przepisy regulujące monitoring w szkołach, w pracy oraz na ulicach. Niestety, zgodnie z zarządzeniem Szefowej Kancelarii Sejmu nie mogliśmy brać udziału w posiedzeniu komisji pracujących nad projektem i dlatego nie znamy szczegółów zaproponowanych rozwiązań. Propozycje regulacji monitoringu w pracy i w szkołach były częścią drugiego projektu związanego z RODO (tzw. przepisy wprowadzające), który jeszcze nie trafił do Sejmu. I prawdopodobnie to te propozycje dołączono wczoraj do ustawy o ochronie danych osobowych. Zmiany w Kodeksie pracy nie wzbudziły naszych zastrzeżeń, natomiast te dotyczące kamer w szkołach – owszem, głównie ze względu na brak realnego ograniczenia dla instalacji kamer w szkolnych toaletach. Natomiast przepisów dotyczących monitoringu prowadzonego przez samorządy wciąż nie widzieliśmy. Będziemy je analizować, bo od lat apelowaliśmy o prawną regulację funkcjonowania monitoringu i gdy wreszcie nasz postulat ma szansę się spełnić, nie chcielibyśmy, żeby zakończyło się na samym stworzeniu podstawy prawnej umożliwiającej samorządom instalację kamer, ale przede wszystkim, żeby wprowadzono precyzyjne zasady związane z ich funkcjonowaniem. Wojciech Klicki Autor Temat reforma ochrony danych monitoring wizyjny prawo Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Stan zagrożenia i pogotowia – nowa furtka do bezkarności władzy? Nowa ustawa wprowadzająca definicje „stanu zagrożenia” i „stanu pogotowia” umożliwi premierowi ograniczanie swobód konstytucyjnych bez kontroli Sejmu – informuje Gazeta Wyborcza. Czy rząd wykorzystuje sytuację, żeby ułatwić sobie narzucanie niebezpiecznych dla praw i wolności rozwiązań? 29.03.2022 Tekst Artykuł Kamery w szkołach W ramach prac legislacyjnych nad wprowadzeniem RODO rząd zaproponował w prawie oświatowy 04.04.2018 Tekst Artykuł Zwykła baza danych do zadań specjalnych, czyli SIO hakiem na strajkujących nauczycieli Specjalny zespół Ministerstwa Edukacji Narodowej zażądał od dyrektorów szkół wpisywania do Systemu Informacji Oświatowej informacji o strajkujących nauczycielach. Prezes UODO wydał komunikat, że takie żądanie jest niezgodne z prawem, ale jak to się stało, że baza danych, która miała ułatwić… 12.04.2019 Tekst