Artykuł 29.06.2016 3 min. czytania Tekst Image W naszej publikacji „Zabawki Wielkiego Brata” zebraliśmy szereg informacji dotyczących wykorzystywania przez organy publiczne różnych narzędzi nadzoru. Ważnym obszarem naszego zainteresowania były takie programy i urządzenia, które są wykorzystywane do kontrolowania wykonywanej pracy. Jednym z kluczowych źródeł wiedzy były dla nas ankiety z pytaniami, na które skierowaliśmy do szeregu instytucji publicznych. W tym kontekście zwrócił się do nas Urząd Miasta Płocka, który wskazał, że opublikowane przez informacje nie oddają sposobu wykorzystania narzędzi nadzoru przez tę instytucję. W publikacji „Zabawki Wielskiego Brata” napisaliśmy, że płocki magistrat jest jedną z instytucji, która stosuje urządzenia przetwarzające dane biometryczne pracowników oraz nie informuje o osób zatrudnionych o tym, że ich korzystanie ze służbowych komputerów podlega automatycznej kontroli. W pierwszym przypadku oparliśmy się na deklaracji władz miasta zawartej w ankiecie, z której wynikało, że do ewidencji czasu pracy wykorzystywane urządzenie (iClock), które – zgodnie z niedawnym pismem od płockiego magistratu – umożliwia weryfikację „tożsamości za pomocą zbliżeniowej karty magnetycznej bądź skanu linii papilarnych oraz dokumentowania czynności użytkowników zdjęciem z wbudowanej kamery”. Urząd zwrócił nam jednak uwagę, że w tym przypadku funkcjonalności urządzenia nie są wykorzystywane w pełni i że nie zbiera danych biometrycznych zatrudnionych osób. W przypadku zawarcia w publikacji twierdzenia o nieinformowaniu pracowników o zbieraniu ich danych również oparliśmy się na odpowiedzi płockiego urzędu, zgodnie z którą korzystał on z programu MagickInfo, ale nie informował tym pracowników. Urząd nie opisał przy tym możliwości tego programu – odsyłając nas do strony internetowej producenta, na której można znaleźć informację, że program pozwala na analizę zainstalowanych na komputerze aplikacji czy konfiguracji sprzętowej. Jak jednak wynika z pisma, które teraz otrzymaliśmy od urzędu, program w tym przypadku nie gromadzi danych umożliwiających kontrolę pracowników. Natomiast już po naszym badaniu – w listopadzie 2015 r. – magistrat zmienił regulamin pracy, który przyznaje pracodawcy uprawnienie do „kontroli stacji roboczych, w zakresie zgodności z wymaganiem wykorzystywania ich wyłącznie do celów służbowych”. Pracownicy są o tej procedurze informowani. Nowe informacje, które otrzymaliśmy od płockiego urzędu miasta, uwzględniliśmy w naszej publikacji. Fundacja Panoptykon Autor Temat bezpieczeństwo dane osobowe praca Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Co robi Jaśmina? Sprawdzamy, jak aplikacja Polski 2050 wykorzystuje dane osobowe Jaśmina – pierwsza w Polsce aplikacja polityczna – przemówiła do nas ludzkim głosem. 25.09.2021 Tekst Artykuł Rząd znów narzuca ludziom aplikacje. Po co? Resort spraw wewnętrznych chce wymusić na sprzedawcach smartfonów instalowanie na urządzeniach aplikacji RSO i Alarm 112. Pomysł od razu wzbudził kontrowersje. Szybko pojawiły się pytania o możliwość łatwiejszego inwigilowania obywateli oraz o bezpieczeństwo aplikacji. Nie jest też wcale oczywiste… 20.09.2022 Tekst Podcast Unijna baza danych o zdrowiu – jak to będzie działać? Rozmowa z mec. Michałem Chodorkiem Urzędujący minister zdrowia sięga do prowadzonej przez resort bazy danych dotyczących zdrowia i leczenia po informacje, których użyje do próby zdyskredytowania lekarza, który go krytykował. To jednostkowa sytuacja, która nie powinna mieć miejsca. 25.04.2024 Dźwięk