Artykuł 05.09.2014 3 min. czytania Tekst Image Miejsca odosobnienia – więzienia, poprawczaki, izby wytrzeźwień czy szpitale psychiatryczne – ze swej istoty wiążą się ze zwiększonym nadzorem nad osobami w nich przebywającymi. Władza nad jednostką może być tam wyjątkowo dotkliwa. Więzień lub pacjent często nie wie, czy jest obserwowany i co dzieje się z informacjami go dotyczącymi, szczególnie gdy narzędziem nadzoru jest kamera. Ministerstwo Zdrowia zakończyło właśnie konsultacje projektu ustawy, który zakłada obowiązkowość monitoringu w tych pomieszczeniach szpitali psychiatrycznych, w których izoluje się pacjentów. Monitoring w izbach wytrzeźwień i więzieniach jest już wprowadzonym do przepisów standardem. W placówkach zamkniętych wyzwania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa mają szczególny charakter. Dlatego dynamiczny rozwój monitoringu w tych miejscach nie może być zaskoczeniem. Z informacji zebranych w 2012 roku przez Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich wynika, że systemy monitoringu działają we wszystkich ze 130 zbadanych zakładów karnych i aresztów śledczych – łącznie zainstalowano w nich prawie 10 tys. kamer. A jak jest w miejscach związanych z ochroną zdrowia? Od 1 stycznia 2014 r., zgodnie z ustawą o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, „pomieszczenia izby wytrzeźwień są wyposażone w system umożliwiający obserwację osób w nich umieszczonych w celu zapewnienia bezpieczeństwa tych osób”. To wszystko, co prawo mówi o monitoringu w izbach. Wiadomo więc, że kamery mają być tam zainstalowane. Nie wiadomo natomiast, kto za nie odpowiada, co się dzieje z nagraniami – jak długo są przechowywane i kto ma do nich dostęp. To problem, z którym spotykamy się też na co dzień w związku z brakiem kompleksowej regulacji monitoringu wizyjnego. Niestety, Ministerstwo Zdrowia w swoim projekcie w ogóle nie dostrzega tego problemu. Inaczej sytuacja wygląda w szpitalach psychiatrycznych. Wciąż nie ma przepisów dotyczących funkcjonującego tam monitoringu. Oczywiście, nie oznacza to, że w szpitalach psychiatrycznych (podobnie jak w zwykłych placówkach) nie ma kamer: działają one po prostu bez podstawy prawnej. Ministerstwo Zdrowia chce to częściowo zmienić, regulując w ustawie podstawowe kwestie związane z monitorowaniem pomieszczeń, „w których realizowany jest przymus bezpośredni w formie izolacji”. W naszej opinii do projektu postulujemy, by punktem wyjścia do tej decyzji była analiza, czy kamery są tam niezbędne. A jeśli już decyzja będzie pozytywna, to żeby ministerstwo w odpowiedni sposób uregulowało kwestie związane z ochroną, udostępnianiem i niszczeniem nagrań. Być może szczególny charakter szpitali psychiatrycznych, izb wytrzeźwień czy więzień wymaga stosowania w nich monitoringu. Jeśli jednak już się na niego decydujemy, to powinien on być stosowany w formie jak najmniej ingerującej w prywatność jednostki. Przykładem takiego podejścia jest przepis, zgodnie z którym monitoring więzienny w części celi przeznaczonej do celów sanitarnych oraz w łaźniach „jest przekazywany w sposób uniemożliwiający ukazywanie intymnych części ciała skazanego oraz wykonywanych przez niego intymnych czynności fizjologicznych”. Najważniejsze jednak, by monitoring nie był narzędziem opresji związanej z ciągłą kontrolą i nie zastąpił faktycznej troski o zdrowie więźnia/pacjenta. Jak wynika z badań ankietowych opublikowanych w raporcie Krajowego Mechanizmu Prewencji, dla funkcjonariuszy Służby Więziennej jedną z zalet monitoringu jest to, że zastępuje on kontrolę bezpośrednią. Jednak żadna kamera – w izbie wytrzeźwień, więzieniu czy szpitalu psychiatrycznym – nie zastąpi osobistej kontroli nad życiem i stanem zdrowia osób, których wolność jest ograniczona przez państwo. Wojciech Klicki Projekt założeń projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia psychicznego oraz ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi Opinia Fundacji Panoptykon w sprawie projektu Polecamy: Panoptykon: Kamery w zamknięciu Monitoring wizyjny w miejscach pozbawienia wolności. Raport Krajowego Mechanizmu Prewencji Wojciech Klicki Autor Linki i dokumenty fundacja_panoptykon_opinia_monitoring_w_ustawie_o_ochronie_zdrowia_psychicznego_3.09.2014.pdf341.26 KBpdf Temat monitoring wizyjny ochrona zdrowia Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Poradnik Pracownik pod nadzorem. Co zmieniło RODO? W ubiegłym roku media donosiły, że w 20 sklepach popularnej sieci handlowej pracownicy przez cały dzień nosili czujniki rejestrujące, jak pracują. Z kolei w szwedzkim biurze podróży pracownikom wszczepiono pod skórę chipy służące m.in. logowaniu do komputera i otwieraniu biurowych drzwi. Ale nie… 02.01.2019 Tekst Artykuł Profilujące apteki Kilka dni temu Dziennik Gazeta Prawna poinformował, że sieć aptek Gemini „zaczęła masowo profilować pacjentów”. Specjalna aplikacja ma ułatwić klientom zrealizowanie recepty: sprawdzenie bez wychodzenia z domu, czy poszukiwany zestaw leków jest dostępny w konkretnej aptece, zarezerwowanie go i… 26.06.2020 Tekst Artykuł Systemie, zamknij się! O „Loginie” Tomasza Lipki Przed laty Julian Tuwim pytał igraszką, co by było, „Gdyby ze wszystkich na świecie małp / Zrobić jedną małpę nad małpy”, dzisiaj coraz częściej zastanawiamy się nad tym, jak wyglądać by mógł świat, gdyby ze wszystkich naszych SMS-ów, e-maili, wiadomości na Messengerze, nagrań na monitoringu… 13.09.2019 Tekst
fundacja_panoptykon_opinia_monitoring_w_ustawie_o_ochronie_zdrowia_psychicznego_3.09.2014.pdf341.26 KBpdf