Artykuł 06.12.2016 2 min. czytania Tekst Image Jak bumerang wraca pomysł blokowania w Internecie. Według „Wprost” grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości planuje doprowadzić do ograniczenia dostępu do internetowej pornografii. Z kolei w najbliższy czwartek posłowie wrócą do prac nad ustawą hazardową zakładającą blokowanie nielegalnego hazardu. Zbliża się cenzurowanie Internetu? Jak donosi „Wprost”, zdaniem posła Arkadiusza Mularczyka potrzebne są zmiany w dostępie do pornografii, by „nie pozwalać na demoralizację”. Jak na razie nie pojawił się żaden konkretny projekt dotyczący tej kwestii, a pytane przez media o tę sprawę Ministerstwo Cyfryzacji twierdzi, że nie planuje zmian prawnych w tym zakresie. Może się jednak okazać, że to za mało. W ubiegłej kadencji parlamentu posłowie dwukrotnie przedstawiali projekty uchwał dotyczących blokowania pornografii – w lipcu 2013 r. (pod uchwałą podpisali się wówczas m.in. Andrzej Dera, Patryk Jaki, Beata Kempa i Arkadiusz Mularczyk) oraz w lutym 2015 r. W tym drugim przypadku do wcześniej wymienionych dołączył także Jarosław Gowin. W dyskusjach na temat projektów zwracano uwagę na praktyczne problemy związane z realizacją oczekiwań posłów: skuteczność filtrów, odpowiedzialność dostawców Internetu i ryzyko cenzury sieci. W obu przypadkach nie doszło do przyjęcia uchwał. Pomysły na blokowanie treści w Internecie zdają się ostatnio coraz popularniejsze. Zostały wprowadzone w ustawie antyterrorystycznej, pojawiają się w ustawie hazardowej, do prac nad którą wraca w tym tygodniu Sejm. A teraz znowu słychać o blokowaniu pornografii. Część sprzyjających uchwałom dotyczącym blokowania pornografii posłów zajmuje obecnie ważne stanowiska państwowe – szefowej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, ministra szkolnictwa wyższego, wiceministra sprawiedliwości czy sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP. Oznacza to, że ich pomysłów nie uda się już tak łatwo zablokować – przesłać do komisji i dalej ich nie rozpatrywać. Przed nami kolejna batalia o blokowanie? Anna Walkowiak, Wojciech Klicki Pięć tez Fundacji Panoptykon przeciwko filtrowaniu i blokowaniu sieci Fundacja Panoptykon Autor Temat blokowanie sieci Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Centralny rejestr stron zakazanych Resort finansów, Komisja Nadzoru Finansowego, Główny Inspektor Sanitarny i Ministerstwo Infrastruktury – wiele wskazuje na to, że te cztery podmioty będą niebawem zarządzać blokowanie niezgodnych z prawem stron internetowych. W zaciszu gabinetów zapadać będą decyzje o niedostępności stron i… 17.07.2018 Tekst Artykuł Blokowanie Ubera – ciąg dalszy Ministerstwo Infrastruktury kontynuuje prace nad projektem umożliwiającym Urzędowi Komunikacji 20.02.2018 Tekst Artykuł Co łączy Ubera i dopalacze? Odpowiedź jest prosta – blokowanie. W nowym wydaniu wraca ono do lex Uber. Apetytu na blokowanie stron z dopalaczami nie traci też minister zdrowia. 22.03.2018 Tekst