Artykuł 06.03.2023 2 min. czytania Tekst Image Jesteśmy dziś na wysłuchaniu w sprawie Prawa komunikacji elektronicznej. Pilnujemy, żeby rząd nie wycofał się z obiecanych poprawek. Zwracamy też uwagę na nowe ryzyko: związane z monitorowaniem sieci przez Urząd Komunikacji Elektronicznej. Zgodnie z deklaracją z początku lutego rząd przygotował poprawki do Prawa komunikacji elektronicznej. Realizują one nasze postulaty: wycofania pomysłu rozszerzenia obowiązku gromadzenia danych o użytkownikach i użytkowniczkach na dostawców poczty elektronicznej i komunikatorów internetowych, wycofania przepisu, który mógł oznaczać konieczność zaszywania backdoorów do szyfrowanych usług. Problem szerokiego dostępu służb do danych wciąż aktualny Problem zbyt szerokiej retencji danych telekomunikacyjnych (o którym pisaliśmy w poprzedniej analizie dotyczącej PKE) wciąż jest aktualny. Autopoprawki oznaczają jedynie, że w tym zakresie nie będzie jeszcze gorzej. Jak jest teraz: służby kilkoma kliknięciami, bez potrzeby pytania sądu o zgodę, mogą sprawdzić, do kogo dzwoniłaś przez ostatni rok i gdzie się przemieszczałeś (z telefonem w kieszeni) przez ostatni rok. A ty nawet się o tym nie dowiesz. Z tym właśnie rząd jak na razie nie planuje nic zrobić. Nowa poprawka budzi wątpliwości Tymczasem w pakiecie poprawek do PKE znalazło się nowe niebezpieczeństwo: art. 311a. Według niego firmy telekomunikacyjne będą zobowiązane „instalować w swojej sieci urządzenia lub aplikację przygotowane przez UKE” w celu „monitorowania ciągłości i jakości świadczenia usług dostępu do internetu”. Naszym zdaniem takie sformułowanie jest nie dość precyzyjne. Nie wiadomo, jakie dane w związku z tym trafią do UKE. Chcielibyśmy, żeby cel tego przepisu został doprecyzowany. Oczekujemy też zapewnienia, że nie będą zbierane dane indywidualnych użytkowników i użytkowniczek, oraz że treść i metadane samej komunikacji nie będą monitorowane. Działania organizacji w latach 2022–2024 dofinansowane z Funduszy Norweskich w ramach programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy. Anna Obem Autorka Temat służby Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Jak Komisja Europejska chce walczyć z treściami terrorystycznymi w sieci? Wszystkie portale będą musiały w ciągu godziny usunąć treści wskazane przez służby, a ponadto samodzielnie przeczesywać swoje zasoby (też za pomocą algorytmów) i się z tego sprawozdawać – to najważniejsze założenia zaprezentowanego kilkanaście dni temu projektu rozporządzenia, którego celem jest… 25.09.2018 Tekst Artykuł Jak jest z retencją danych w innych krajach? Unia chce zmian, w Polsce retencja do kontroli Polska jest jednym z nielicznych państw Unii Europejskiej, w których obowiązuje powszechna retencja danych telekomunikacyjnych. Państw, gdzie po takie dane mogą w sposób niekontrolowany sięgać służby – tak jak dzieje się to w Polsce – jest jeszcze mniej. 30.04.2025 Tekst Artykuł Dlaczego TSUE powinien zająć się inwigilacją w Polsce Czy impuls do zmiany polskich przepisów dotyczących inwigilacji może popłynąć z Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej? W postępowaniu przed stołecznym sądem walczy o to dziennikarka, która pozwała państwo, ponieważ nie została poinformowana, czy była inwigilowana. 07.04.2022 Tekst